Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Łęczna

2 stycznia 2018 r.
14:05

Trzymała swojego chłopaka za głowę, kochanek strzelał mu w skroń

0 17 A A

Marta K. trzymała swojego chłopaka za głowę, a jej kochanek strzelał mu w skroń. Tak zdaniem śledczych wyglądało brutalne zabójstwo w Ciechankach. Ciała zamordowanego mężczyzny do tej pory nie odnaleziono.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pomimo tego prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 33-letniej Marcie K. oraz 49-letniemu Dariuszowi M. Oboje odpowiedzą za zamordowanie 36-letniego Mariusza Ś. – chłopaka oskarżonej. Kierując sprawę do sądu, prokuratura bazowała m.in. na zeznaniach oskarżonych oraz wielu śladach, zabezpieczonych na miejscu zbrodni i w jego pobliżu. Sprawcy wrzucili ciało Mariusza Ś. do rzeki. Zwłok do tej pory nie odnaleziono.

Z akt sprawy wynika, że Marta K. znała Dariusza M. od siedmiu lat. Byli parą, ale często się kłócili i rozchodzili, po czym wracali do siebie. W 2016r. kobieta poznała Mariusza Ś. 36-latek pracował w Belgii. Zostali parą. Z relacji rodziny Mariusza wynika, że mężczyzna był zakochany. Marta traktowała go tymczasem jedynie, jako źródło utrzymania.

Niedługo przed zbrodnią kobieta utrzymywała relacje z oboma mężczyznami. Panowie wiedzieli o tym i niejednokrotnie sobie grozili.

12 kwietnia ubiegłego roku Mariusz K. przyjechał do rodzinnych Ciechanek. Po południu umówił się na spotkanie z Martą. Jak ustalili śledczy, kobieta już wtedy planowała z Dariuszem M., że pozbędą się 36-latka. Byli w stałym kontakcie.

Marta spotkała się z Mariuszem w swoim domu. Wieczorem poszli na spacer, w stronę tzw. placu buraczanego i starej wagi przemysłowej.

– Na wagę go zaprowadzę – napisała Marta do Dariusza M., który czekał już na miejscu, ukryty w krzakach. Miał ze sobą lornetkę, nóż i pałkę teleskopową. Kiedy zobaczył swoją dziewczynę w towarzystwie Mariusza Ś. wyszedł z ukrycia, udając pijanego. Podszedł do 36-latka i uderzył go pięścią w twarz.

Zaatakowany mężczyzna zaczął uciekać, ale Dariusz M. go dogonił i przynajmniej trzy razy uderzył metalową pałką w głowie. Mariusz Ś. próbował się po tym podnieść i uciec, ale dostał kolejne ciosy. Wtedy Marta M. podała napastnikowi pistolet pneumatyczny, należący do 36-latka. Przytrzymała Mariuszowi głowę, a Dariusz M. przynajmniej cztery razy strzelił mu w skroń. Potem jeszcze dwa razy wbił mu nóż w klatkę piersiową. Oprawcy stwierdzili wtedy, że ich ofiara nie żyje. Zabrali Mariuszowi z portfela ponad 3600 zł.

Ukryli ciało w pobliskim lesie, by chwilę później zapakować je do samochodu Dariusza M. Pojechali do lasu Łęcznej, gdzie wrzucili zwłoki do rzeki Wieprz. Pozbyli się tam również pistoletu i pałki. Później wyczyścili samochód i spalili ubrania Mariusza Ś. oraz inne przedmioty, które mogły ich powiązać z zabójstwem.

Następnego dnia Marta K. zgłosiła się na policję. Powiedziała, że jej chłopak został porwany. Przepytywana przez mundurowych szybko jednak wyjawiła prawdę. Razem z Dariuszem M. trafiła do aresztu.

– Oni nie mają żadnych śladów, tylko twoje zeznania i moje – napisał do niej 49-latek w grypsie, który znaleziono później w celi Marty. Mężczyzna nakłaniał ją do zmiany zeznań. Obiecywał ślub.

Podczas przesłuchań oboje przynajmniej częściowo przyznawali się do winy. Zapewniali, że nie chcieli zabić Mariusza Ś. Dariusz M. miał go tylko przestraszyć i „oklepać ryj”. Później oboje oskarżeni nie przyznali  się do zarzutów i odmówili składania wyjaśnień. Obojgu grozi dożywocie. Sprawę rozstrzygnie Sąd Okręgowy w Lublinie.

 

 

 

Pozostałe informacje

Przyjdź i pokoloruj poszewki. Te trafią do małych pacjentów lubelskiego szpitala

Przyjdź i pokoloruj poszewki. Te trafią do małych pacjentów lubelskiego szpitala

Wystarczy chwila czasu i odrobina kreatywności. 6 listopada w sklepie Skende będzie można pomalować poszewki, które później będą umilać zasypianie małym pacjentom.

„Pod dachami Paryża” – niezwykłe widowisko w Filharmonii Lubelskiej
11 listopada 2024, 18:00

„Pod dachami Paryża” – niezwykłe widowisko w Filharmonii Lubelskiej

Od stu lat oczy i uszy świata są zwrócone na piosenkę francuską, która urodziła się właśnie pod dachami Paryża, a konkretnie na: Polach Elizejskich, pod Wieżą Eiffla, w Lasku Bulońskim i przy szklanej piramidzie przed Luwrem. Już 11 listopada w Filharmonii Lubelskiej będzie okazja do spotkania z piosenką francuską.

Pijany pieszy potrącony na pasach

Pijany pieszy potrącony na pasach

44-latek mający ponad dwa promile alkoholu, został potrącony przez samochód na przejściu dla pieszych. Poszkodowanego przewieziono do szpitala.

Festiwal „Fonie Lublina – Jesień 2024”
patronat
10 listopada 2024, 18:00

Festiwal „Fonie Lublina – Jesień 2024”

W najbliższą niedzielę (10 listopada) w lubelskim Trybunale Koronnym zostanie zainaugurowany Festiwal „Fonie Lublina”, który odbywa się w Lublinie nieprzerwanie od 2017 roku.

Pierwszy odcinek ulicy wyremontowano kilka miesięcy temu
biała podlaska

Była dotacja, będzie budowa. Druga połówka Podleśnej też będzie cieszyła kierowców

Była dotacja, będzie budowa. Drugi odcinek ulicy Podleśnej przebuduje Przedsiębiorstwo Robót Drogowych.

Kasia Bujakiewicz: ustawiamy balecik i na scenę  | (Nie)Wyparzona Gęba
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Kasia Bujakiewicz: ustawiamy balecik i na scenę | (Nie)Wyparzona Gęba

Z Katarzyną Bujakiewicz porozmawialiśmy o początkach jej kariery. Zapytaliśmy o najlepszą radę jaką otrzymała od reżysera, jaka jest różnica w przygotowaniu się do roli w filmie i teatrze oraz czy czuje się spełnioną aktorką. Zobacz też jak poradziła z naszymi pikantnymi przekąskami: cayenne, chili, habanero.

Zderzenie 4 pojazdów. Jedna osoba ranna

Zderzenie 4 pojazdów. Jedna osoba ranna

Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 74 w miejscowości Jarosławiec. Jedna osoba została ranna. Na miejscu występują utrudnienia w ruchu.

Alert IMWG. Gęste mgły nad regionem

Alert IMWG. Gęste mgły nad regionem

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami. W 18 powiatach widzialność może spaść miejscami poniżej 200 metrów.

Najlepsi uczniowie z województwa nagrodzeni
galeria

Najlepsi uczniowie z województwa nagrodzeni

We wtorek w Sali Błękitnej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego nagrodzono najlepszych uczniów z całego województwa. Ponad 200 osób otrzymało stypendium Prezesa Rady Ministrów.

Mnóstwo pieniędzy w puszkach. Zebrali ponad 36 tys. zł
galeria

Mnóstwo pieniędzy w puszkach. Zebrali ponad 36 tys. zł

Przez dwa dnia na dwóch tomaszowskich cmentarzach odbywała się kwesta. Dała świetny wynik. Do puszek trafiło ponad 36 tys. zł.

Ukrył się przed policją... w pokrowcu na ubrania

Ukrył się przed policją... w pokrowcu na ubrania

42-latek z Zamościa wybrał pomysłową, lecz nietrafioną kryjówkę przed policjantami. Poszukiwany do odbycia kary więzenia ukrył się pod stertą odzieży w pokrowcu na ubrania.

Śmiertelny wypadek na drodze. Policja poszukuje świadków

Śmiertelny wypadek na drodze. Policja poszukuje świadków

Chełmscy policjanci poszukują świadków tragicznego wypadku do którego doszło w październiku na drodze krajowej nr 12.

Bramkarz Górnika Łęczna kontuzjowany

Bramkarz Górnika Łęczna kontuzjowany

Górnik Łęczna od wtorku zaczyna przygotowania do kolejnego meczu w Betclic I Lidze. W niedzielę zielono-czarni zagrają na wyjeździe z Wisłą Płock i będą musieli poradzić sobie bez swojego bramkarza

Zamojski Dom Kultury mieście się przy ul. Partyzantów 13
15 listopada 2024, 18:00

Sześć dekad domu kultury. Jubileuszowa gala wkrótce

Najpierw był powiatowym, później wojewódzkim, a od jakiegoś czasu już miejskim. Ale cały czas działa pod tym samym adresem i w swojej siedzibie zorganizuje galę z okazji jubileuszu. Zamojski Dom Kultury świętuje swoje 60-lecie.

29-latek zadźgał partnera swojej matki
WIDEO
film

29-latek zadźgał partnera swojej matki

Nawet dożywocie może grozić 29-latkowi, który oskarżony jest o zabójstwo 42-letniego partnera swojej matki. Mężczyzna przyznał się do dokonania zbrodni.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium