Dwie, zamiast trzech stawek podatkowych, ulga prorodzinna dla większej grupy dzieci - to tylko niektóre zmiany w podatkach.
Już ostatni rok będziemy rozliczać się według trzystopniowej skali podatkowej: 19 proc. (dochody do 44 490 zł), 30 proc. (od 44 490 do 85 528 zł) i 40 proc. (powyżej 85 528 zł). W 2009 roku zastąpią ją dwie stawki: 18 proc. (dochody do 85 528 zł) i 32 proc. (powyżej 85 528 zł).
- Pamiętajmy jednak, że choć nowe progi podatkowe zaczną obowiązywać w 2009 roku, to rozliczać dochody według nich będziemy za 2009 rok, czyli do 30 kwietnia 2010 roku - zaznacza Wawrzyniec Sawa z Izby Skarbowej w Lublinie.
Kolejna ważna zmiana dotyczy najbardziej popularnej ulgi rodzinnej. Dziś 1173,70 zł możemy odpisać na każde dziecko własne lub przysposobione. Rząd proponuje, by od przyszłego roku ulga objęła także rodziny zastępcze i opiekunów prawnych. Limit odliczenia ma być ustalany proporcjonalnie do liczby miesięcy, przez które podatnik wychowywał dziecko. - To istotna i potrzebna zmiana. Nasze doświadczenie pokazało, że liczba osób wychowujących dzieci, a nie mogących skorzystać z ulgi, jest duża. Była więc to swego rodzaju luka w przepisach - ocenia Sawa.
Dobra wiadomość jest też dla osób spłacających kredyty mieszkaniowe objęte ulgą odsetkową. Mają nią być objęte kredyty refinansowe i konsolidacyjne. Ulgę meldunkową ma zaś zastąpić zwolnienie podatkowe, które już kiedyś obowiązywało. Podatku nie zapłaci ten, kto w ciągu dwóch lat od sprzedaży nieruchomości przeznaczy pieniądze z tej transakcji na inny cel mieszkaniowy.
Nie zmieni się natomiast opodatkowanie dochodów z giełdy, oszczędności i ze sprzedaży mieszkań. Tutaj wciąż zapłacimy 19-proc. podatek.
(mag)