Poszukiwania mężczyzny zaginionego po weselu w Panieńszyźnie zakończyły się tragicznie. We wtorek po południu odnaleziono zwłoki 27-latka. Najprawdopodobniej popełnił on samobójstwo.
W nocy z soboty na niedzielę młody mieszkaniec Gdańska bawił się na weselu w hotelu In Between w miejscowości Panieńszczyzna. Z nieoficjalnych informacji wynika, że nad ranem pokłócił się z innymi weselnikami i opuścił lokal. Rodzina i przyjaciele nie mogli się z nim później skontaktować.
Rodzina i przyjaciele mężczyzny rozpoczęli poszukiwania. Informację o zaginionym oraz jego zdjęcia trafiły do mediów. Świadkowie zgłaszali, że mężczyzna widziany był m.in. w miejscowości Sadurki. Policjanci ustalili jednak, że był to inny człowiek.
Oficjalne zgłoszenie o zaginięciu 27-latka trafiło do policjantów dopiero dobę po fakcie. Natychmiast rozpoczęto poszukiwania. We wtorek po południu odnaleziono ciało mężczyzny. Powiesił się niedaleko miejscowości, w której bawili się weselnicy.
– Odnaleźliśmy zwłoki zaginionego 27-latka – przyznaje nadkom. Renata Laszczka – Rusek, rzecznik lubelskiej policji. – Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna popełnił samobójstwo.
Dokładne okoliczności oraz czas śmierci wyjaśni sekcja zwłok.