Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

19 października 2024 r.
11:00

Alkohol na stacjach benzynowych? Po godzinie 22 raczej nie

0 A A

Ministerstwo Zdrowia chce zapobiegać alkoholizmowi i ukrócić sprzedaż alkoholu na stacjach paliw w godzinach nocnych. Niektóre samorządy samodzielnie wprowadziły takie ograniczenia. Czy Lublin też ma takie plany?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Od dłuższego czasu słychać, że Ministerstwo Zdrowia pracuje nad zmianą ustawy i ograniczeniem w sprzedaży alkoholu.

Zakazy mają objąć stacje benzynowe, które nie mogłyby już sprzedawać napojów z procentami w godzinach 22-6.

Zdaniem resortu nie ma powodu, aby ludzie kupowali alkohol na stacjach. Argumentują to faktem, iż napoje te są zbyt ogólnodostępne, co przekłada się na większe i częstsze spożycie. A to ma swoje konsekwencje społeczne. Lekarze zauważają także tendencję do coraz wcześniejszej inicjacji alkoholowej.

Cztery lata wcześniej

– Wcześniej ludzie zaczynali pić tuż przed 18 urodzinami, a obecnie to już przed 14 rokiem życia. Piją coraz młodsze osoby i zwiększa się akceptacja społeczeństwa na uzależnienie. To z jednej strony jest dobre, bo skutkuje zmniejszonym wstydem i mniejszą stygmatyzacją osób uzależnionych, co ułatwia im leczenie. Z drugiej strony, jest większa tolerancja na nadmierne picie i często przez to później, dopiero po wielu latach, w sytuacji ostrego kryzysu i licznych problemów następuje interwencja wobec osoby głęboko już uzależnionej – tłumaczy dr n. med. Dariusz Malicki, ordynator Całodobowego Oddziału Terapii Uzależnienia od Alkoholu Szpitala Neuropsychiatrycznego w Lublinie.

– Ponadto ludzie mają czasami błędne wyobrażenia na temat leczenia, uważają, że wystarczy iż ktoś przebędzie leczenie i to pozwoli mu nie pić. W terapii chodzi nie tylko o uzyskanie samoświadomości i wglądu w istotę choroby, ale przede wszystkim o zmianę zachowań i środowiska po wypisie, tak, aby była możliwa abstynencja. Konieczna jest więc refleksja, wzięcie odpowiedzialności przez pacjenta i koncentracja na leczeniu już zakończeniu hospitalizacji. Osoby są tylko detoksykowane i to często kilka razy w roku. W związku z tym, część osób leczących się nie osiąga trwałej, pełnej abstynencji. Problemem w Polsce i na całym świecie nie jest to, że ktoś używa narkotyków, pali tytoń, czy pije alkohol, tylko problemem jest to, że robi to zupełnie bezrefleksyjnie, traktując to jako napój – tłumaczy dr n. med. Dariusz Malicki.

„Do wygodnego spożywania”

Zdaniem ordynatora, problemem są również małe pojemności napojów alkoholowych, które po aferze z tubkami stały się motorem napędowym do sprawniejszej pracy nad ustawą MZ.

– Tak zwane „małpki” są alkoholem do spożycia szybkiego, do ukrycia w torebce, do wypicia niewielkiej ilości i właściwie czemu mają służyć setki czy pięćdziesiątki czy nawet wspominane tubki? Są to ewidentnie alkohole do „wygodnego spożywania” przez osoby mające problem z piciem – zaznacza dr Malicki.

Potwierdzają chociażby słowa pracowników sklepów o tym, że młodzi chętnie kupują tzw. „setki”.

– Szczególnie latem sprzedajemy dużo setek. Młodzi ludzie dość często przychodzą kupić zestaw, czyli jakiś sok i mała, kolorowa wódka, z których można zrobić własnego drinka i trochę zaoszczędzić. Ceny za drinka w barach są coraz wyższe, więc jest to dla nich jakaś alternatywa – mówi sprzedawca w jednym z lubelskich sklepów.

Jesteśmy w czołówce. Niestety

Tylko w samym Lublinie jest 600 punktów, w których można kupić alkohol.

Radna rady miasta, Jadwiga Mach, która jest także wiceprzewodniczącą Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Lublinie. ma stanowcze zdanie, co do sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych.

– Jesteśmy w czołówce narodów Europy, w których spożywa się tak dużo alkoholu w przeliczeniu na obywatela. Z danych wynika, że po alkohol sięga coraz więcej młodych ludzi. Od samego początku, kiedy wprowadzono zgodę na sprzedaż napojów alkoholowych na stacjach paliw, uważałam, że jest to absolutnie niedopuszczalne, zagrażające zdrowiu i życiu obywateli, godzące w podstawowe wartości człowieka i rodziny i nadal podtrzymuję swoje stanowisko – podkreśla radna Jadwiga Mach. – Jest to miejsce, w którym niekoniecznie powinniśmy kupować alkohol, bo głównym zadaniem i działalnością stacji paliw jest sprzedaż paliw oraz owszem, napoje. Takie jak sok lub woda. Jestem przeciwna i mam nadzieję, że ustawodawca zmieni ustawę zakazując sprzedaż napojów alkoholowych na stacjach paliw. Liczba wypadków kierowców, którzy byli pod wpływem alkoholu nie maleje i jest zatrważająca. Ci, którzy tankują paliwo mają okazję do kupienia alkoholu, ponieważ jest pod ręką i w zasięgu wzroku. Ten dostęp jest bardzo łatwy. Moim zdaniem, alkohol nie powinien być sprzedawany nocą.

Za łatwo i za dużo

Ministra Zdrowia, Izabela Leszczyna na antenie jednego z programów Polsatu podkreślała, że ograniczenie w sprzedaży na stacjach benzynowych nie spowoduje drastycznego spadku ich dochodów i w konsekwencji likwidacji działalności.

Tożsame zdanie ma lubelska radna, która dodatkowo przytoczyła wyniki badań pokazujące, że koszty i negatywne skutki społeczne są większe, gdy alkohol jest ogólnodostępny.

Zdaniem Jadwigi Mach, nadmierne spożycie alkoholu generuje wysokie koszty w postaci na przykład konieczności zapewnienia leczenia lub renty socjalnej. Zapytana również o to, czy istnieje ryzyko, że podobnie jak w przypadku niedziel handlowych, ludzie będą robić zapasy alkoholu przed godziną 22, odpowiedziała, że nie widzi takiego ryzyka.

Specjalista od uzależnień twierdzi, że rzeczywiście ograniczenie może przynieść pozytywne skutki, jednak podkreśla, że jeśli ktoś będzie miał potrzebę zakupić i wypić napój z procentami, to i tak to zrobi.

– Nasze doświadczenia z okresu wprowadzenia w Polsce ograniczeń w sprzedaży alkoholu, np. możliwość zakupu od określonej godziny pokazują, że liczba osób, które trafiały wtedy w ciężkim zatruciu do szpitala była dużo mniejsza, chociaż wzrastała ilość tzw. nielegalnej sprzedaży. Wiele krajów ma znacznie bardziej restrykcyjne zasady, gdzie np. zakup większej ilości alkoholu jest monitorowany, a liczba sklepów z alkoholem nie jest tak duża i łatwo dostępna jak u nas. W chwili obecnej w Polsce, praktycznie w każdym miejscu bardzo łatwo jest kupić alkohol. Utrudnienie tego zawsze sprzyja abstynencji, jednak osoba uzależniona, która chce się napić i tak kupi alkohol, nie jesteśmy w stanie temu zapobiec – podkreśla dr Malicki.

Rozbieżne oczekiwania

Czy Lublin planuje wprowadzić ograniczenia w sprzedaży alkoholu z poziomu samorządu?

– W obecnie obowiązującym stanie prawnym, nie ma możliwości ograniczenia godzin sprzedaży napojów alkoholowych określonym rodzajom przedsiębiorców, na przykład stacjom benzynowym. Obecnie Rada Gminy może w drodze uchwały ograniczyć sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży (sklep, stacje benzynowe, z wyłączeniem restauracji) pomiędzy godziną 22, a 6 dla obszaru całego miasta lub konkretnej dzielnicy. Jeśli taka uchwała zostałaby podjęta, objęłaby swoim zakazem wszystkie placówki handlowe na obszarze całego miasta lub konkretnej dzielnicy, bez rozgraniczenia na stacje benzynowe czy też sklepy – wyjaśnia Monika Głazik z lubelskiego Ratusza.

– W Lublinie nie zostały wprowadzone i nie są obecnie rozważane ograniczenia w nocnej sprzedaży alkoholu. Temat nocnego ograniczenia sprzedaży alkoholu jest złożony i wielowątkowy. Jest to również kwestia budząca rozbieżne oczekiwania mieszkańców i wymaga przeprowadzenia głębszych analiz oraz konsultacji z radami dzielnic – zapewnia Monika Głazik.

Tu jest, tam był

Takie zmiany były już przedmiotem dyskusji Rady Miasta Lublina w 2022 roku. Nie wszyscy poparli pomysł, dlatego nie udało wprowadzić się ograniczeń. W regionie jednak są miasta, którym się to udało. Przykładem są

Puławy, w których nie kupi się alkoholu w godzinach 23-6. Miasto wprowadziło zakaz w 2018 roku i obowiązuje on do dziś.

Z kolei w Białej Podlaskiej ograniczenie sprzedaży po godzinie 22 zostało wprowadzone w 2018 roku, ale zostało zniesione zaledwie kilka miesięcy później.

Ryzykują i sprzedają

W Ministerstwie Zdrowia trwają również prace nad kolejną zmianą przepisów odnośnie sprzedaży alkoholu. Tym razem chodzi o sprzedaż alkoholu nieletnim. Po zmianie ustawy, sprzedawca zamiast dotychczasowego prawa za zażądania dokumentu tożsamości, ma mieć obowiązek weryfikacji wieku w przypadku wątpliwości. To ma spowodować uniemożliwienie zakupu alkoholu przez młodzież nieletnią, która (zwłaszcza w przypadku kobiet) często wygląda na starszy wiek niż w rzeczywistości. Zdaniem lubelskiej radnej, bezwzględność nowych przepisów jest koniecznym krokiem.

– Często zbyt mała kara powoduje to, iż przedsiębiorcy ryzykują i sprzedają alkohol nieletnim. Natomiast proponuje się o wiele większe, bardziej rygorystyczne kary. Mam nadzieję, że ustawodawca tak zmieni ustawę, że będzie ona bezwzględna i pozwoli skutecznie walczyć ze sprzedażą alkoholu nieletnim – dodaje radna Jadwiga Mach.

Ile pijemy?

Z raportu Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w ubiegłym roku Polacy wypijali mniej alkoholu niż w latach poprzednich. Zestawienie GUS (ilość alkoholu spożywana przez 1 mieszkańca):

 

                                                              2010       2015       2020       2021       2022       2023

Wódki, likiery, inne napoje spirytusowe

w przeliczeniu na 100% alkoholu                3,2          3,2          3,7          3,8          3,5          3,4

Wina i miody pitne                                    6,9          6,3          6,5          6,7          6,3          6,0

Piwo otrzymane ze słodu

(o objętościowej mocy

alkoholu 0,5% i więcej)                             90,2        99,1        94,0        93,2        92,9        87,4

 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

28-letni mieszkaniec Terespola zignorował zakaz wjazdu. Mężczyzna nie zauważył krawędzi rampy i utknął na torach kolejowych.

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lublin uczcił 162. rocznicę wybuchu powstania styczniowego. Władze oraz społeczność szkolna zapaliły znicze i złożyły kwiaty w miejscach pamięci.

Gala karnawałowa w Operze
7 lutego 2025, 18:00

Gala karnawałowa w Operze

Mamy karnawał, czas zabawy. Opera Lubelska zaprasza na Galę Karnawałową w stylu brilliant, która zaświeci blaskiem Wiednia i Paryża.

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!
MEMY
galeria

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!

22 stycznia obchodzimy Dzień Dziadka. To właśnie dzięki nim świat jest lepszy.

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu
galeria

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu

Ulica Bernardyńska nadal pozostaje zamknięta dla ruchu. Obowiązują objazdy komunikacji miejskiej. Decyzja o otwarciu ulicy może zapaść jutro.

Sebastian Rudol może wkrótce pożegnać się z Motorem Lublin

Sebastian Rudol pożegna się z Motorem Lublin?

Niespodziewane wieści transferowe. Według plotek wkrótce Motor Lublin może opuścić Sebastian Rudol. Środkowy obrońca pokazał się na jesieni z bardzo dobrej strony, ale w zimie żółto-biało-niebiescy sprowadzili już dwóch stoperów. „Rudi” ma przenieść się do pierwszoligowego ŁKS Łódź.

Zigi Zana

Miał być przełom, a jest problem. Kupiec nie zapłacił za najdroższą klacz aukcji Pride of Poland

Typowana jako faworytka ubiegłorocznej aukcji Pride of Poland, klacz Zigi Zana taką się okazała. Problem w tym, że stadnina w Michałowie do tej pory nie doczekała się 145 tys. zł euro. To cena, za którą wylicytował ją kupiec z Belgii.

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej
galeria

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej

Marianna Krasnodębska pseud. „Wiochna” zmarła w wieku 101 lat. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w środę na cmentarzu na Majdanku.

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Gdyby nie reakcja świadków, mogłoby dojść do tragedii. Jedna z dziewczynek odskoczyła w ostatniej chwili.

Nie żyje muzyk disco polo. Zginął w wypadku samochodowym

Nie żyje muzyk disco polo. Zginął w wypadku samochodowym

Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, zginął we wczorajszym wypadku w Werbkowicach. Jak podaje policja - zderzył się czołowo z pojazdem wojskowym.

Pożar domu

Sąsiad uratował starszą kobietę z pożaru domu. Trwa zbiórka na odbudowę

Gdyby nie odważny sąsiad, pani Stanisława mogłaby spłonąć w pożarze swojego dobytku. Wójt gminy w specjalny sposób podziękował panu Januszowi, a przyjaciele uruchomili zbiórkę na odbudowę domu.

Pechowy Dzień Babci – seniorki straciły 65 tys. zł

Pechowy Dzień Babci – seniorki straciły 65 tys. zł

Dzień Babci nie był szczęśliwy dla seniorek z Lublina. Kobiety uwierzyły w historie o ataku na konto bankowe i wypadku wnuczki.

34-latek wyskoczył z okna szpitala. Na miejscu trwa dochodzenie

34-latek wyskoczył z okna szpitala. Na miejscu trwa dochodzenie

Dzisiaj rano mężczyzna wyskoczył z okna szpitala na al. Kraśnickiej. Wstępnie został wykluczony udział osób trzecich.

Olimpiakos Tarnogród zmierzył się z reprezentacją księży

Zaskakujący rywal Olimpiakosu Tarnogród. Zespół zmierzył się... z Reprezentacją Księży

Olimpiakos Tarnogród rozpoczął przygotowania od mocnego uderzenia. Podopieczni trenera Tomasza Mazurka bardzo szybko po rozpoczęciu przygotowań do rundy wiosennej rozegrali pierwsze mecze kontrolne. Najpierw na boisku zmierzyli się z Sokołem Sieniawia, a następnie w hali ich rywalem była… reprezentacja Polski Księży

Jutro zaczną mierzyć kierowców na ekspresówkach

Jutro zaczną mierzyć kierowców na ekspresówkach

Drogowcy rozpoczynają badania natężenia ruchu na drogach krajowych w ramach Generalnego Pomiaru Ruchu (GPR) 2025. Akcja pomiarowa rusza w czwartek, 23 stycznia, a jej wyniki poznamy w przyszłym roku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium