Burze z gradem mogą się dać tej nocy we znaki mieszkańcom województwa lubelskiego. Pod Dęblinem spadające gałęzie uszkodziły trakcję kolejową. Przed osiedlem Stawy utknął pociąg osobowy z Łukowa.
Z powodu braku napięcia skład, który do Dęblina miał dotrzeć o godz. 19.39 nie mógł ruszyć dalej. Kolejarze oczekują na przyjazd pociągu sieciowego, na miejscu czekają także pasażerowie.
W związku z panującą pogodą coraz więcej zgłoszeń mają strażacy. - Od 19.30 mieliśmy ok. 15 interwencji z terenu całego województwa. Dotyczyły one głównie połamanych drzew i zerwanych linii energetycznych - usłyszeliśmy przed godz. 21 od dyżurnego Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
Według meteorologów burze w regionie moga występować do godz. 6 rano w niedzielę.