Co będzie dalej z kopalnią?

W skład trzeciej ma wejść spółka Lubelski Węgiel Bogdanka połączona z Elektrownią Kozienice i grupą dystrybucyjną Enea. Jej powołanie ministerstwo zaplanowało na przyszły rok. – Na razie poznaliśmy bardzo ogólne plany ministerstwa. Nie wiadomo, czy powstanie holding, czy koncern. I jaka będzie w nim pozycja naszej Bogdanki – mówi Bogusław Szmuc, przewodniczący związków zawodowych w firmie.
Szmuc wszystkimi wątpliwościami i obawami w imieniu górników kilkakrotnie dzielił się z przedstawicielami Ministerstwa Skarbu Państwa. – Obiecano nam, że we wrześniu poznamy szczegóły i zostaniemy zaproszeni do społecznych konsultacji – dodaje Szmuc. – A czego najbardziej się boimy? Ograniczenia wydobycia węgla, a tym samym zatrudnienia. Tego, że rozwój kopalni zostanie zahamowany i że nie będziemy już tak konkurencyjni na rynku jak dzisiaj. Stracą na tym nie tylko pracownicy kopalni, ale cały nasz region. Dlatego na pewno będziemy walczyć o naszą Bogdankę.
Program konsolidacji energetyki przyjęty w marcu przez rząd ma zapewnić obniżenie kosztów wytwarzania, przesyłania i dystrybucji energii elektrycznej. Dzięki niemu ma się też zwiększyć nasze bezpieczeństwo energetyczne. Program dla elektroenergetyki przewiduje utworzenie czterech grup energetycznych. Dwie z nich powstaną jeszcze w tym roku, dwie kolejne w przyszłym. (mag, pap)