Rąblów, Globus, Chrzanów, Bobliwo i wiele innych - sprawdź, gdzie można jeździć na nartach, i które stoki narciarskie są otwarte.
Globus, Rąblów, Parchatka, Sulów, Chrzanów, Celejów
Globus w Lublinie
Kłopoty ma wciąż Globus Ski w Lublinie. Ze względu na awarię systemu dostarczania wody do armatek nie można było wystarczająco zaśnieżyć stoku. – Armatki wciąż nie pracują, ale jakoś sobie radzimy – wyjaśnia Mariusz Szmit, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lublinie.
Przedstawiciel MOSiR zapewnia, że będzie gotowy do przyjęcia narciarzy w sobotę od godz.. 14. Wszystkie wyciągi będą bezpłatne przez cały weekend.
Dawne lubelskie
Rąblów
Stok w Rąblowie, na trasie między Nałęczowem a Kazimierzem Dolnym pracuje od wtorku. Obsługa stoku zapewnia, że dzięki zakupowi dodatkowych armatek jedna trasa może zostać zaśnieżona w ciągu doby. Cennik bez zmian. Cena za wjazd zależy od tego, którą wybierzemy trasę i wynosi od 1 zł do 1,5 zł (od poniedziałku do piątku). W dni świąteczne od 1 zł do 2 zł.
20 procent taniej zapłacą zorganizowane grupy powyżej 10 osób.
Cztery wyciągi w Rąblowie działają codziennie od godz. 9 do 22.
Parchatka
Na narty do Parchatki koło Puław będzie można przyjechać od soboty. Dwie trasy o długości 360 m są naśnieżane i ratrakowane. Za wjazd trzeba zapłacić w dni powszednie 1,70 zł, w święta 2,20 zł. W ofercie są również karty czasowe. Za godzinę 15 zł, za 2 godz. – 25 zł, a za 3 godz. – 35 zł.
Stok będzie czynny od godz. 9 do 22.
Sulów
Inauguracja nowego sezonu narciarskiego na stoku w Sulowie niedaleko Kraśnika prawdopodobnie w sobotę. – Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadała. – Dziś podamy ją na naszej stronie internetowej – zapowiada Jan Gryta, współwłaściciel stoku.
Cennik prawdopodobnie się nie zmieni. – Wstępna decyzja jest taką, żeby cen nie podnosić – dodaje Gryta.
Na stoku funkcjonują zarówno bilety papierowe jak karty magnetyczne. Dotychczas za wjazd trzeba była zapłacić od 1 zł do 1,50 zł w święta. Godzina w dni powszechnie kosztowała 12 zł, w święta 17 zł.
Chrzanów
W Chrzanowie koło Janowa Lubelskiego od wtorku trwa zaśnieżanie tras, Narciarze mogą tam szusować już od piątkowego popołudnia. Tu też będzie obowiązywał niezmieniony cennik. – Ponieważ zima nas zaskoczyła, przyznam, że nie było nawet czasu, aby zastanowić się nad cenami – mówi Piotr Rzetelski, właściciel stoku. – Dopóki nie zmieni się stawka VAT to będzie obowiązywał dotychczasowy.
Wjazd kosztuje 1–1,50 zł (od poniedziałku do piątku) lub 1,50–2,50 zł. (w święta). Za godzinę zapłacimy 12 zł, w dzień świąteczny o 5 zł więcej.
Celejów
Problemy z dośnieżeniem stoku są też w Celejowie koło Nałęczowa. Stok usytuowany jest na otwartej przestrzeni – wyjaśnia Andrzej Ozga, pracownik stoku. – Nie możemy skończyć przygotowania stoku do nowego sezonu. Ze względu na wiatr większość śniegu ucieka do lasu. Na stoku zostaje może 25 procent – dodaje Ozga.
Decyzja o otwarciu stoku zapadnie w ciągu najbliższych dni. Wówczas okaże się także czy zmienią się cenny za korzystanie z wyciągów.
Bobliwo, Kumowa Dolina
Bobliwo
Na narciarzy, którzy przyjadą w sobotę do Bobliwa czekają dwie trasy. Dla mniej wymagających: 200-metrowa. Dla wytrawnych narciarzy ponad trzykrotnie dłuższa. Ceny bez zmian.
Jak zapowiada Wiesław Paluch, właściciel stoku, stok czeka na narciarzy od soboty. Zarówno w dni powszednie, jak i w weekendy będzie otwarty od godz. 9 do 21. – Mamy sztuczne oświetlenie, więc bez problemu można się wybrać do nas nawet po południu – mówi Wiesław Paluch.
Za 1 wjazd (wyciąg 650 m) w dni powszednie zapłacimy 2,50 zł. W weekendy o 50 gr więcej. Można też wykupić za 60 zł (dni powszednie) lub 70 zł (weekendy) całodzienny karnet.
W Bobliwie w sprzedaży są też karnety szkolne. To propozycja dla dzieci do 15 lat.
Kto chce ograniczyć wydatki może skorzystać z krótszej (200-metrowej) i tańszej trasy. Tutaj jeden wjazd kosztuje 1,20 zł (dni powszednie) i 1,50 zł (weekend). Za 10 wjazdów w dni powszednie zapłacimy 12 zł a w weekendy 15.
W wypożyczalni można wypożyczyć narty z butami już za 10 zł. Tyle samo kosztuje wypożyczenie deski i butów.
Odwiedzający Bobliwo mogą korzystać też z baru (zapiekankę 4,5 zł, kawa 4 zł, pierogi złotówka za sztukę), a w razie potrzeby, także z noclegu (35 zł od osoby).
Kumowa Dolina
Jeszcze nie wiadomo, kiedy zostanie otwarty stok narciarski w Kumowej Dolinie. – Czekamy, aż ustabilizuje się pogoda – mówi Wojciech Gąska, szef firmy Wotex. – Chcemy uniknąć sytuacji sprzed roku, kiedy pospieszyliśmy się z zaśnieżeniem, przyszła odwilż i cała praca poszła na marne.
Narciarze będą mieli do dyspozycji wyciągi bezpodporowe i trzy trasy narciarskie o długości 350, 220 i 120 metrów (ośla łączka). Wraz z ich uruchomieniem otwarty zostanie także bar oraz wypożyczalnia sprzętu. W ofercie są narty, buty, kijki, kaski i deski snowboardowe z butami. Więcej szczegółów można znaleźć na stronie internetowej:www.wotex.pl.
Jacnia, Hełmowa Góra w Krasnobrodzie, Justynówka
Jacnia
W sobotę zaplanowano otwarcie stoku w Jacni k. Adamowa. Inauguracja sezonu o godz. 10. – Mamy oświetlone, naśnieżone, retrakowane, przestronne i bezpieczne trasy– mówi Ewa Kobak.
W Jacni działają trzy wyciągi: zielony o długości 460 m i różnicy poziomów 53 m (dwie trasy zjazdowe, przepustowość 900 osób/godz.), niebieski ma 200 m, a różnica poziomów wynosi 30 m (dwie trasy zjazdowe, przepustowość 400 osób/godz.) oraz snowtubing, czyli wyciąg dla pontonów śnieżnych o długości 120 m. Pierwszy wyciąg jest orczykowy, pozostałe to tzw. wyrwirączki.
Karnet na cały dzień kosztuje 60 zł (+10 zł kaucji), a w weekendy i święta 70 zł. 3-godzinny – 35 zł (45 zł). Z karnetów punktowych za 12 wjazdów na dużym lub 24 na małym wyciągu trzeba zapłacić 20 zł (30 zł w weekendy i święta), a za 5 na dużym lub 10 na małym – 10 zł (15 zł). Nie brakuje promocji: za 4 godz. szaleństwa w godz. 13–17 zapłacimy jedynie 35 zł, 20 zł kosztują zaś białe wieczory, czyli korzystanie z wyciągów w godz. 19–21.
Na nartach będzie można szaleć od poniedziałku do soboty w godz. 10–21, a w niedziele od godz. 10 do 20.
Stok znajduje się ok.18 km od Zamościa, 5 km przed Krasnobrodem. Dojazd drogą wojewódzką nr 849.
Kontakt: narty@jacnia.pl, tel. 513 759 592.
Na miejscu działa gastronomia i wypożyczalnia sprzętu.
Hełmowa Góra w Krasnobrodzie
Na 90 proc. ruszymy w sobotę – mówi Augustyn Zaśko, współwłaściciel wyciągu na Hełmowej Górze w Krasnobrodzie.
Wyciąg orczykowy ma tam 500 m długości. Narciarze mają do wyboru dwie, oświetlone trasy zjazdowe. Na miejscu jest parking, wypożyczalnia sprzętu i bar. Wyciąg będzie czynny w dni powszednie w godz. 12–20, a weekendy i święta od godz. 9.30 do 20. Kontakt: 501 849 985.
Justynówka
Nie wiadomo, kiedy będzie można jeździć na nartach w Justynówce k. Tomaszowa Lub. Wyciąg orczykowy na Białą Górę ma 260 m, a długość zjazdu przekracza 400 m (przy różnica wzniesień 70 m).
Wyciąg jest częściowo oświetlony. Na miejscu parking, punkt gastronomiczny. Brakuje wypożyczalni sprzętu. W ub. roku za wjazd trzeba było zapłacić 3 zł (dzieci i młodzież płacili połowę).
Kontakt: Ośrodek Sportu i Rekreacji Tomasovia”, Aleja Sportowa 8, 22–600 Tomaszów Lubelski,
tel. (084) 665 93 50 lub tomasovia.tomaszow@vp.pl.