Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

14 listopada 2004 r.
20:08
Edytuj ten wpis

Kończymy leczenie, dzieci do domu

Od nowego roku Zakład Leczniczo-Opiekuńczy w Tuligłowach koło Krasnegostawu przestaje istnieć. Chociaż rocznie przebywa w nim nawet 200 dzieci, siostry uważają, że placówka nie jest już potrzebna. Po likwidacji spora grupa dzieci z biednych rodzin może zostać bez leczenia.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
– Zgromadzenie podjęło decyzję o przekwalifikowaniu placówki – mówi siostra Katarzyna Purzyńska, dyrektor ZLO. – Po kilku latach przymiarek zamieniamy się w placówkę opiekuńczo-wychowawczą.
Do Tuligłowów przyjeżdżają chore dzieci z całej Polski. Leczone tu są ciężkie przypadki alergii i chorób skórnych, jak np. łysienie, bielactwo czy łuszczyca. U niektórych małych pacjentów kuracja trwa miesiąc, u innych nawet kilka lat. Z tych powodów przy zakładzie powstała szkoła.
Ośrodkowi, który działa od kilkudziesięciu lat, ostatnio nie najlepiej się wiodło. Narodowy Fundusz Zdrowia zwraca jedynie koszty leczenia. Utrzymanie ośrodka spada na siostry. Za wyżywienie i zakwaterowanie płacą rodzice dzieci. Choć utrzymanie jednego pacjenta kosztuje dziennie 12 złotych, to nie stać na to nawet połowy rodziców.
Innym powodem likwidacji zakładu jest –  jak utrzymuje zgromadzenie – postęp medycyny. Zdaniem sióstr nowe metody leczenia wskazują, że dzieci mogą być leczone w przychodniach i szpitalach. –  Nie muszą przebywać tak długo poza domem – zapewnia siostra Purzyńska. – Poza tym coraz mniej dzieci się u nas leczy. Czasami mamy mniej pacjentów niż personelu.
Jednak zdaniem lekarzy nie zawsze leczenie ambulatoryjne wystarcza. – Bywają takie przypadki, które wymagają hospitalizacji – uważa dr n. med. Teresa Stelmasiak z Lublina, specjalista alergolog z ponad dwudziestoletnią praktyką lekarską. – A dla dzieci lepszą formą leczenia jest taki zakład jak w Tuligłowach, bo jest on czymś w rodzaju sanatorium. A komfort psychiczny jest niezwykle istotny w takich przypadkach.
Od nowego roku dzieci, które przebywają teraz w Tuligłowach, wrócą do swoich rodzin z zaleceniami dalszego leczenia. – Może tak się zdarzyć, że część dzieci z biednych rodzin pozostanie bez leczenia – przyznaje siostra Purzyńska. – Ale my za to nie bierzemy odpowiedzialności.
– Zamknięcie placówki odbędzie się ze szkodą dla dzieci, zwłaszcza tych najbiedniejszych – twierdzi z kolei dr Stelmasiak. – Jeśli ktoś nie ma pieniędzy, a siostry nie pomogą, to dziecko nie będzie leczone. Poza tym leki są bardzo drogie. Jedna tubka maści kosztuje nawet ponad 100 zł.
Przy chorobach skórnych bardzo ważna jest także odpowiednia pielęgnacja. – Istnieje ryzyko, że w rodzinach biednych lub patologicznych dziecko może nie być dobrze dopilnowane – uważa Zofia Głębocka-Dudzik, lekarz dermatolog. – Poza tym są choroby, które trudno leczyć w domu. Do nich należy na przykład łuszczyca.

Pozostałe informacje

Ten kierowca dostał 1500 zl mandatu i 13 pkt karnych

W Lublinie posypały się mandaty. Skontrolowali taksówki i przewoźników

Policja zorganizowała „wzmożone” kontrole taksówek i firm przewozowych. Wylegitymowano ponad 100 kierowców. Efekt? Prawie 50 wykroczeń, a 7 kierujących straciło dowody rejestracyjne.

Wieczór muzyczny w Kościele Pobrygidkowskim
patronat
13 kwietnia 2025, 18:45

Wieczór muzyczny w Kościele Pobrygidkowskim

"Wieczory Muzyczne w Kościele Pobrygidkowskim" to cykl koncertów propagujących różnorodny repertuar muzycznego, obejmujący utwory od muzyki średniowiecznej po współczesną. Zabytkowe wnętrze kościoła oraz jego doskonała akustyka tworzą wyjątkową atmosferę, która sprzyja odbiorowi muzyki.

Jens-Frederik Nielsen (pierwszy z lewej) podczas pochodu ulicami Nuuk

Grenlandia ma nowego premiera. Będzie musiał odpierać naciski USA

33-letni polityk z niewielkim doświadczeniem. Jens-Frederik Nielsen z partii Demokraci został zaprzysiężony na premiera Grenlandii. W związku z naciskami USA czeka go bardzo trudna kadencja.

Szukali i znaleźli. Są lekarze, oddział wznowi działalność

Szukali i znaleźli. Są lekarze, oddział wznowi działalność

Z ważnego oddziału odszedł ordynator i część załogi. Po kilku miesiącach zawieszenia chirurgia w radzyńskim szpitalu wznowi działalność.

Oni zatańczą, ale pomóc może każdy: Koncert charytatywny dla Frania

Oni zatańczą, ale pomóc może każdy: Koncert charytatywny dla Frania

Podczas koncertu będzie zbiórka pieniędzy na leczenie 7-miesięcznego Frania Styły, u którego zdiagnozowano dystrofię mięśniową Duchenne’a. Koszt leczenia w Stanach Zjednoczonych to aż 16 milionów złotych.

Śpiewają od 50 lat. Jubileusz Akademickiego Chóru Politechniki Lubelskiej
patronat
24 kwietnia 2025, 18:00

Śpiewają od 50 lat. Jubileusz Akademickiego Chóru Politechniki Lubelskiej

Od pół wieku Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej wzbogaca życie kulturalne Lublina. W tym roku chór obchodzi jubileusz 50-lecia działalności. Z tej okazji odbędzie się jubileuszowy koncert.

Marzec 2024: pikieta czterech organizacji związkowych działających w LW Bogdanka

Górnicy protestują, autobusy pojadą inaczej

Będą też duże zmiany w organizacji ruchu. We wtorek (8 kwietnia) kilka tysięcy górników ma protestować w Lublinie.

Komisariat Policji w Kraśniku przy ul. Garażowej 12 roz
galeria

Policja w Kraśniku pochwaliła się nowym komisariatem

Komisariat działa już dwa tygodnie, ale dziś – w poniedziałek, 7 kwietnia – miała miejsce prezentacja nowej siedziby połączona z uroczystą zbiórką.

GPW: było zawieszenie, są spadki na zamknięciu sesji

GPW: było zawieszenie, są spadki na zamknięciu sesji

Na zamknięciu poniedziałkowej sesji warszawskiego parkietu oba główne indeksy, WIG20 i WIG odnotowały spadek o blisko 1,5 proc. Wcześniej GPW na godzinę zawiesiła notowania ciągłe z uwagi na bezpieczeństwo obrotu.

Bartosz Wolski we Wrocławiu rozpoczął mecz w roli kapitana

Bartosz Wolski (Motor Lublin): Z każdym meczem przekonujemy się, że nie ma dla nas granic

Po końcowym gwizdku meczu przyjaźni pomiędzy Śląskiem Wrocław, a Motorem Lublin obie ekipy odczuwały niedosyt.

zdjęcie ilustracyjne

Nauczyciel zawieszony. Prokuratura zbiera dowody z jego urządzeń

Nauczyciel jednej z zamojskich podstawówek został zawieszony w swoich obowiązkach. Sprawa ma związek ze śledztwem prokuratury.

Paweł Maj przed opolskim więzieniem o "kompromitacji aparatu państwa"
film

Paweł Maj przed opolskim więzieniem o "kompromitacji aparatu państwa"

Dzisiaj przed zakładem karnym w Opolu Lubelskim pojawił się prezydent Puław, Paweł Maj, który przed kamerami skrytykował wyrok dotyczący ograniczeń nałożonych na szkolne boisko. Dzięki zapłaconej przez nieznaną osobę grzywnie - samorządowiec do aresztu nie trafił.

Tragedia na przejeździe kolejowym. Zginęła 43-letnia kobieta

Tragedia na przejeździe kolejowym. Zginęła 43-letnia kobieta

W poniedziałek przed godziną 10 doszło do tragicznego wypadku na przejeździe kolejowym z drogą gminną w miejscowości Siedliska – Kolonia w gminie Zamość.

W poniedziałek o godz. 15.30 otworzyła się giełda w Nowym Jorku. Po otwarciu sesji DJI spadał o 3,3 proc., S&P 500 o 3,44 proc., Nasdaq Comp. zniżkował z kolei o blisko 4 proc.

Giełda zawiesza notowania. Ze względu na bezpieczeństwo obrotu

Decyzja o zawieszeniu notowań została podjęta wyłącznie ze względu na bezpieczeństwo obrotu, widzimy co dzieje się w ostatnich dniach, zmienność jest ogromna, dlatego „dmuchamy na zimne” – przekazuje zespół prasowy GPW, która w poniedziałek zawiesiła na godzinę notowania na wszystkich rynkach.

Szybciej do szpitali w Lublinie i Kraśniku. Jest nowy punkt ratownictwa medycznego
galeria

Szybciej do szpitali w Lublinie i Kraśniku. Jest nowy punkt ratownictwa medycznego

Karetka szybciej dojedzie też do mieszkańców gminy Batorz czy Potok Wielki. Nowy punkt ratownictwa medycznego w Modliborzycach w powiecie janowskim już działa.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium