20-letni mężczyzna został raniony nożem w trakcie zabawy na dyskotece we Wrzelowcu. Policja zatrzymała 29-latka, który jest podejrzanym w tej sprawie. Nie przyznaje się do winy.
Policję o całym zajściu powiadomił dyspozytor pogotowia ratunkowego, które zostało wezwane na miejsce, aby udzielić pomocy rannemu. Okazało się, że 20-letni mężczyzna został ugodzony najprawdopodobniej nożem w brzuch.
Stan rannego był poważny. Mężczyzna trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
– Na miejscu policjanci zatrzymali 29-letniego mężczyznę z powiatu lubelskiego. Jest podejrzany o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 20-latka – mówi asp. sztab. Robert Giza z policji w Opolu Lubelskim.
W poniedziałek mężczyznę przesłuchał prokurator, który zdecydował się oddać go pod dozór policyjny. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Opolu Lubelskim. – Obie strony przedstawiły swoje wersje zdarzeń. Wciąż przesłuchujemy świadków – wyjaśnia Marzena Maciąg z Prokuratury Rejonowej w Opolu Lubelskim. Jak dodaje, śledczym nie udało się jeszcze odnaleźć przedmiotu, którym raniono mężczyznę.
Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi nawet 10 lat więzienia.