Planeta Wenus oraz gwiazdy Wega i Kapella. To kandydatki na dzisiejszą pierwszą gwiazdkę, po której pojawieniu się można rozpocząć wigilię.
Jak czytamy w Ewangelii wg św. Mateusza, trzej mędrcy przybyli do Betlejem za sprawą "gwiazdy na wschodzie”, nazywanej Gwiazdą Betlejemską. Do dziś dokładnie nie wiadomo, czym była ta gwiazda. Kometą? Planetą? Tzw. gwiazdą nową? Wiadomo za to, że na wzór mędrców przed wigilijną wieczerzą szukamy własnej gwiazdy, która da nam zapowiedź narodzin Jezusa.
Co będzie dziś pierwszą gwiazdką i gdzie jej szukać? Razem z Bialskopodlaskim Klubem Astronomicznym Altair przygotowaliśmy krótki poradnik. - Poszukiwania pierwszej gwiazdki najlepiej rozpocząć tuż po zachodzie słońca, czyli ok. godz. 15.20 - tłumaczy Arkadiusz Przychodzień z klubu.
Który z obiektów widocznych na niebie będzie dla nas tą gwiazdą zależy od tego, w którą stronę będziemy patrzeć. - Tegoroczną gwiazdką może być planeta Wenus - wyjaśnia Przychodzień. - Będzie widoczna jako bardzo jasny obiekt nad południowo-zachodnim horyzontem. I to ona powinna się pojawić jako pierwsza.
Jeśli jednak nie będziemy mieli dobrej widoczności na południowy wschód (na przykład z powodu chmur), spójrzmy na zachodnią część nieba. - Wtedy naszą pierwszą gwiazdką będzie Wega. A jeśli spojrzymy na północny wschód, będzie nią Kapella. To najjaśniejsza gwiazda w konstelacji Woźnicy i zarazem szósta, pod względem jasności, gwiazda na nocnym niebie.
- Pozostałą część tego gwiazdozbioru tworzą cztery jasne gwiazdy, po dwie na górze i na dole. Gwiazdy tej konstelacji tworzą charakterystyczny kształt klepsydry. Gdy połączymy gwiazdy pasa Oriona i przedłużymy te linie w lewo, trafimy na najjaśniejszą gwiazdę nieba - Syriusza.
Dawniej wierzono, że gwiazdy z pasa Oriona są trzema mędrcami, a Syriusz, Gwiazdą Betlejemską, za którą podążają.