Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy w grudniu ukradli paczki w miejscowości Warszawiaki w gminie Borzechów. Złodzieje przyznali się do winy. Chcą dobrowolnie poddać się karze.
Policjanci wraz z Telewizją Lublin zorganizowali zbiórkę, dzięki której udało się wręczyć dzieciom ze szkoły nowe podarunki.
Pustą szafę odnaleziono pobliskim lesie.
- Praca operacyjna, doprowadziła do ustalenia i namierzenia osób odpowiedzialnych za ten kradzież – informuje Arkadiusz Arciszewski, z KWP w Lublinie. - Okazali się nimi trzej mężczyźni w wieku od 20 do 24 lat.
We wtorek policjanci zatrzymali 20-letniego Dariusza R. z gm. Borzechów oraz 23-letniego Dariusza B. z Niedrzwicy Dużej. We włamaniu brał także trzeci, 24-letni sprawca, który teraz przebywa w areszcie śledczym za pobicie.
- Mężczyźni przyznali się do winy i poddali dobrowolnie karze – dodaje Arciszewski. – Podczas włamania, byli pijani. Powiedzieli, że żałują tego, że ukradli mikołajkowe prezenty. Słodycze z podarunków zjedli.