(JACEK ŚWIERCZYŃSKI)
Nowe-stare wideorejestratory pojawią się w Chełmie i Kraśniku. Będą to używane pojazdy – zmienią miejsce stacjonowania po tym, jak lubelska policja dostała pięć nowych opli insignia. Od tygodnia służą one w Białej Podlaskiej, Lublinie, Chełmie, Zamościu i Tomaszowie Lubelskim
– To jest bardzo dobra wiadomość, bo nasz ford mondeo, popularna "cegiełka”, od pół roku stoi w warsztacie. Ma problem z silnikiem. Na pewno nasza drogówka ucieszy się z tej vectry – mówi Janusz Majewski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.
Przypomnijmy, że kraśnicka "cegiełka” operowała na drodze krajowej numer "19” i nie cieszyła się popularnością wśród kierowców. Teraz ma uszkodzony silnik. To jednak nie oznacza, że będzie skasowana. Służby serwisowe policji już namierzyły taki sam pojazd w poznańskiej policji. Mondeo z Wielkopolski jest po wypadku, ale ma sprawny silnik.
– Prawdopodobnie nasza "cegiełka” zostanie wyremontowana i zostanie przekazana do innej jednostki – dodaje Majewski. Być może będzie to Lubartów, którego wideorejestrator trafił na złom po wypadku.
Tymczasem policjanci są zadowoleni z nowych opli insignia. – To nowoczesne, szybkie samochody. Mamy jeden od tygodnia, a już ścigaliśmy audi, które pędziło 190 km/h drogą do Dorohuska. Kierowcy są zaskoczeni, bo nie spodziewają się, że może za nimi jechać czarna insignia – mówi asp. sztab. Tomasz Błaziak, szef chełmskiej drogówki.
– Nowy wideorejestrator jest wyposażony w lepsze urządzenie do nagrywania, o mocniejszym zoomie. Widać, że ktoś, kto kompletował ten sprzęt słuchał uwag doświadczonych policjantów – dodaje Błaziak.