99 groszy - taką opłatę pobiera od nas poczta za rachunek telefoniczny. Od nowego roku będziemy płacić 2,50 zł. Bo TP już nie chce dopłacać poczcie. Stracą na tym i pocztowcy, i abonenci telekomunikacji
- To skandal!
- oburza się Karolina Bugajewska z Lublina. - Chcą się wzbogacić naszym kosztem. A powinni być nam wdzięczni, że korzystamy z ich usług.
- Wcześniej płaciliśmy bez prowizji. Potem obiecali mniejsze opłaty. A teraz się z tego wycofują. Do czego to podobne? - denerwuje się pan Witold z Głuska.
Do 2002 r. klienci płacili rachunki bez prowizji. Wtedy TP zlikwidowała punkty kasowe w biurach obsługi klienta. Żeby jednak nie tracić klientów, postanowiła dopłacać poczcie do usług.
Teraz operator postanowił się z tego wycofać.
- Zdecydowały o tym wysokie koszty dopłat. TP jest jedyną firmą telekomunikacyjną, która wspierała w ten sposób klientów - tłumaczy Stella Widomska, szef biura prasowego Telekomunikacji Polskiej na Lubelszczyźnie. - Nie ma takiego przepisu, który zobowiązywałby nas do tego. To był ukłon w stronę naszych abonentów.
Dodaje, że
klienci nie muszą korzystać z usług poczty.
Mają inne możliwości, bardziej korzystne dla ich portfeli.
- Powstało wiele tysięcy nowych punktów, w których można dokonywać płatności - mówi Widomska. - Przede wszystkim dynamicznie rozwija się polecenie zapłaty. Jest to najlepsze rozwiązanie dla klienta. Wystarczy zlecić płacenie rachunku w swoim banku. Wtedy nie trzeba nawet pamiętać o terminach płatności. Bo bank pamięta za nas.
Zdaniem Widomskiej, winę za wysoką opłatę ponosi poczta.
- To od nich zależy, jaka będzie wysokość prowizji - twierdzi Widomska. - Gdyby Poczta Polska nie nakładała dodatkowej marży, to opłata dla abonentów TP byłaby niższa niż 2,50 zł.
Co na to poczta?
- Ta sytuacja może oznaczać dla nas straty. Bo jak telekomunikacja nie będzie dopłacać, niektórzy zrezygnują z naszych usług - obawia się Lilianna Chomiuk z działu sprzedaży usług finansowych z lubelskiej poczty. - Ale poczta myśli o klientach. Dlatego są prowadzone rozmowy z TP na temat ofert cenowych korzystnych dla abonentów.