![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
UMCS po raz trzeci próbuje sprzedać budynek Instytutu Psychologii przy placu Litewskim. Tym razem zaprasza potencjalnych kupców do negocjacji.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Uczelnia już dwukrotnie wystawiała zabytkową, ale wymagającą kapitalnego remontu nieruchomość na sprzedaż. W obu przetargach nie wpłynęła jednak żadna oferta.
– Dlatego zaproponowaliśmy procedurę otwartą z uwzględnieniem negocjacji z potencjalnymi nabywcami. Jest to zupełnie inna formuła, która służy m.in. poznaniu ich stanowiska – mówi Aneta Adamska, rzecznik prasowy UMCS.
Uniwersytet za budynek wraz z przyległym skwerkiem oczekiwał co najmniej 7 mln 653 tys. zł. Teraz nie podaje ceny wywoławczej. - Negocjacje są po to, aby między innymi o niej rozmawiać. Gdyby miała ona ulec zmianie, wymagana jest na to zgoda Senatu i Prokuratorii Generalnej – dodaje Adamska.
Wcześniej uczelnia chciała także zastrzec możliwość nieodpłatnego korzystania z obiektu maksymalnie do końca sierpnia 2019 roku. Wtedy Instytut Psychologii miałby zostać przeniesiony do nowego budynku, który UMCS chce wybudować na terenie tzw. kampusu zachodniego u zbiegu ulic Głębokiej i Pagi. Inwestycja ma być sfinansowana z pieniędzy pozyskanych ze sprzedaży budynku przy pl. Litewskim. W zaproszeniu do negocjacji pojawia się informacja o tym, że uniwersytet „jest zainteresowany korzystaniem z nieruchomości, będącej przedmiotem negocjacji, do dnia 31.08.2019 roku”.
Oferty wstępne zainteresowani mogą składać do 6 września w południe. Negocjacje mają być poufne.