Tak blisko rozpoczęcia budowy obwodnicy Lublina jeszcze na było. Wczoraj przeciwnicy poprowadzenia jej najkrótszą trasą przez Konopnicę przegrali w sądzie.
Rok temu wojewoda lubelski zgodził się na propozycję Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, żeby przez Konopnicę puścić obwodnicę najkrótszą trasą, wzdłuż linii wysokiego napięcia. Jednak część mieszkańców zaskarżyła decyzję wojewody. Nie chcą, aby samochody jeździły im pod oknami. Sprawą zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Oddalił skargę protestujących.
- Pójdę na bruk - załamuje ręce Bogdan Gilewski z Konopnicy. - Żeby budować, jak chce sąd, muszą zburzyć mój dom!
- Ta obwodnica to bardzo dobre rozwiązanie - twierdzi z kolei Arkadiusz Zabielski z Radawca. - Będzie luźniej na drogach dojazdowych do Lublina.
- Decyzja sądu to dla nas dobra informacja - cieszy się Władysław Rawski, zastępca dyrektora lubelskiego oddziału GDDKiA. - Myślę, że wystąpimy do centrali o zagwarantowanie w przyszłym roku pieniędzy na wykup gruntów pod odcinek przebiegający przez Konopnicę. Ziemię kupujemy już na pozostałych odcinkach planowanej 36-kilometrowej obwodnicy miasta.
W październiku okazało się, że na inwestycje drogowe w naszym województwie pójdzie 1,5 mld euro. Część tych pieniędzy zostanie przeznaczonych właśnie na obwodnicę Lublina.
Wczorajsze orzeczenie sądu nie jest prawomocne. - Strony mogą się od niego odwołać w ciągu 30 dni - usłyszeliśmy w biurze prasowym Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
Mieszkańcy Lublina potrzebują obwodnicy jak powietrza. Dzięki nowej trasie ominą miasto ciężarówki jadące np. na Ukrainę i część samochodów osobowych jadących tranzytem. O budowie obwodnicy mówi się od późnych lat 80. Powstało osiem wariantów przebiegu drogi, ale żaden nie zyskał akceptacji mieszkańców gminy.
Brak decyzji w sprawie przebiegu obwodnicy spowodował, że spora część gminy Konopnica nie ma planu zagospodarowania przestrzennego. A to utrudnia wiele inwestycji. W walce o urząd wójta zmierzyli się kandydaci, którzy spierali się o przebieg drogi: Mirosław Żydek i Mirosław Michalak. Wójtem został Żydek, któremu wczorajsza decyzja sądu jest na rękę.