Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jedno ze zdjęć Tadeusza Parafiniuka (http://tadeuszparafianiuk.com)
Noc Kultury 2011 już 4/5 czerwca. Codziennie będziemy Wam przybliżać twórców, którzy zaprezentują się podczas tegorocznej imprezy.
Na deptaku (Krakowskie Przedmieście 2) będzie stał namiot, w którym swoje studio fotograficzne, mała galerię i ciemnię zainstaluje Tadeusz Parafiniuk z Białej Podlaskiej (zajmuje się tam fotografią współczesną, np. zdjęciami do dokumentów).
– Będę pokazywał trochę już zapomnianą XIX-wieczną metodę mokrego kolodionu. To sposób utrwalania obrazu fotograficznego na szklanych płytkach o wymiarach 18 na 20 cm z użyciem specjalnych odczynników. To technika, która powstała po dagerotypii, wymaga czasu i drogich odczynników, ale daje niesamowite efekty. Nie wiem, czy dam radę pracować całą noc, do 2 rano, ale może z pomocnikiem się uda. Czas robienia jednego zdjęcia, z długim czasem pozowania do takiego portretu, to około pół godziny. Model i osoby zainteresowane będą mogły zobaczyć, jak w ciemni na deptaku powstaje zdjęcie – opowiada Tadeusz Parafiniuk, który zainteresował się tą starą, specyficzną techniką, bo każda fotografia jest absolutnie niepowtarzalna i ma bajkowy, tajemniczy klimat.
Czekając na zrobienie zdjęcia lub jego wywołanie, będzie można zobaczyć prace pana Tadeusza. Reprodukujemy jedną z nich z http://tadeuszparafianiuk.com
Noc Kultury 2011 w Lublinie - wstępny program
– Będę pokazywał trochę już zapomnianą XIX-wieczną metodę mokrego kolodionu. To sposób utrwalania obrazu fotograficznego na szklanych płytkach o wymiarach 18 na 20 cm z użyciem specjalnych odczynników. To technika, która powstała po dagerotypii, wymaga czasu i drogich odczynników, ale daje niesamowite efekty. Nie wiem, czy dam radę pracować całą noc, do 2 rano, ale może z pomocnikiem się uda. Czas robienia jednego zdjęcia, z długim czasem pozowania do takiego portretu, to około pół godziny. Model i osoby zainteresowane będą mogły zobaczyć, jak w ciemni na deptaku powstaje zdjęcie – opowiada Tadeusz Parafiniuk, który zainteresował się tą starą, specyficzną techniką, bo każda fotografia jest absolutnie niepowtarzalna i ma bajkowy, tajemniczy klimat.
Czekając na zrobienie zdjęcia lub jego wywołanie, będzie można zobaczyć prace pana Tadeusza. Reprodukujemy jedną z nich z http://tadeuszparafianiuk.com
Noc Kultury 2011 w Lublinie - wstępny program
