Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

13 maja 2022 r.
19:46

Juliusz Machulski, czyli Honorowy Obywatel Lublina z osiedla ZOR "Zachód"

Autor: Zdjęcie autora agdy drs
83 2 A A

Lublin ma 18. honorowego obywatela. W piątek zaszczytny tytuł otrzymał reżyser Juliusz Machulski. Bohater bardzo sympatycznego wieczoru, pełnego wspomnień, dykteryjek i ciepłych słów, bardzo dziękował za wyróżnienie. W Lublinie spędził kilka lat jako dziecko. – Będę mógł za darmo jeździć trolejbusami – stwierdził po otrzymaniu tytułu. – Już nie – wyprowadził go z błędu prezydent. – To ten tytuł się w ogóle nie opłaca. Ale i tak bardzo się cieszę – żartował reżyser.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Piątkowy wieczór był w Teatrze Starym w Lublinie szczególny, na widowni zgromadzili się goście, świadkowie miejskiej uroczystości. Reżyser Juliusz Machulski został Honorowym Obywatelem Miasta Lublin. Jeszcze w styczniu tego roku zdecydowała o tym Rada Miasta, na prośbę dyrektorki Teatru Starego. 13 maja, w piątek, reżyser dostał statuetkę, stosowny dokument i bukiet.

Postaci Juliusza Machulskiego nie trzeba przedstawiać. „Seksmisja”, „Vabank”, „Kingsajz” i „Kiler” – to tylko niektóre z jego komedii. Szczególnie nie trzeba przedstawiać w Lublinie, z którym związane jest jego dzieciństwo. Kilka pokoleń mieszkańców znało ze sceny lub ze wspomnień rodziców – Halinę i Jana Machulskich. Na przełomie lat 50. i 60. ubiegłego wieku pracowali w Teatrze Osterwy.

Dzisiaj, kiedy uczestnicy wydarzenia stali przed teatrem, czekając na wejście, słyszeli dialog przechodzącej kobiety i chłopca: – Widziałeś tego pana? – A kto to? – Juliusz Machulski, syn aktora, w którym kochała się babcia.

Bardzo wielu wnuków może w Lublinie usłyszeć właśnie taką opowieść.

Honorowemu obywatelowi przypominano jego wyliczankę, świadczącą o epokowym znaczeniu naszego miasta w jego życiu: to w czasie kilku lat, jakie spędził w mieszkaniu w jednym z bloków osiedla ZOR "Zachód" nauczył się czytać, pisać, jeździć na rowerze. Pierwszy raz był w teatrze, kinie i cyrku.

Państwo Machulscy zajmowali służbowe mieszkanie na pierwszym wybudowanym po wojnie w Lublinie osiedlu przy Al. Racławickich między ul. Legionową - wówczas ul. Przodowników Pracy a Puławską.

– W ogóle nie mogłem zrozumieć, dlaczego wyjeżdżamy. Po latach się okazało, że to mama chciała zmiany. Bardzo mi się to miasto podobało. Nie znałem oczywiście słowa „Renesans”. Miałem wrażenie, że tu zimy są mroźne i bardzo słoneczne, upalne lata. Teatr Stary wówczas był kinem Staromiejskim, przychodziłem z mamą na poranki, zestawy krótkich radzieckich filmów. Bardzo dużo czasu spędzałem w Teatrze Osterwy, w kulisach, bo rodzice zabierali mnie do pracy – wspominał w piątek Juliusz Machulski.

I gdy na widowni wstała starsza pani, powiedziała, że nazywa się Irena Chmielarczyk, była żoną aktora i dyrektora teatru, mieszkała niedaleko państwa Machulskich i była suflerem w teatrze, reżyser, dziękując jej za przyjście, żartował, że on był drugim suflerem.

Wniosek o przyznanie tytułu Honorowego Obywatela Lublina Juliuszowi Machulskiemu wyszedł z Teatru Starego, bo przez 10 lat funkcjonowania miejskiej placówki Machulski ściśle z nią współpracuje. Jego film był jednym z pierwszych prezentowanych w nowej formule teatru. Bohater piątkowego wieczoru na zamówienie TS napisał i wyreżyserował „Machię”. Był to jego debiut sceniczny. Potem powstał scenariusz i film „Volta”, który towarzyszył obchodom 700-lecia Lublina.

Piotr Radwan (pierwszy z lewej) jako dziecko czas spędzał z Juliuszem Machulskim. Ich rodziny mieszkały w jednym bloku (fot. Maciej Kaczanowski)

– Jestem kilka lat starszy od Machulskiego. On w naszej, bodaj dziesięcioosobowej grupie przyjaciół z osiedla był najmłodszy. Mieszkaliśmy w tym samym bloku. Oczywiście, że brałem udział w wyprawach na górki czechowskie, o których opowiadał. Też szukałem łusek na tym poligonie. Właśnie tak wyglądało nasze dzieciństwo. Chodziliśmy do tej samej podstawówki przy Zuchów. Pamiętam zabawy, które wymyślał dla nas pan Jan. Dużo pracował, ale potrafił znaleźć czas dla kolegów syna. Biegaliśmy razem po piwnicach – opowiada Piotr Radwan, którego ze sceny przywitał reżyser.

Panowie stracili ze sobą kontakt, gdy Machulscy z synem wyjechali z Lublina, był rok 1963.

– Kiedyś byliśmy z żoną w Warszawie i przeczytaliśmy o spotkaniu z Juliuszem Machulskim, miał promować swoją książkę. Podszedłem  po autograf, a on krzyczy: Cześć Piotrek!. Tak mi się ciepło na sercu zrobiło, przecież to tyle lat minęło, a poznał i pamiętał, jak mam na imię – dodaje, wspominając zdarzenia z 2012 roku. Wtedy odnowili znajomość z dzieciństwa. Piotr Radwan, dziś lubelski lekarz, był na planie „Volty” i tak znalazł się na widowni Teatru Starego.

Laudację wygłaszał Jacek Bromski, scenarzysta, reżyser, producent filmowy i wieloletni przyjaciel Juliusza Machulskiego. Ku uciesze publiczności podkreślał, że mieszka koło Kazimierza Dolnego, więc gdyby miasto szukało kandydata na 19. honorowego obywatela, już jest kandydat. Panowie usiłowali ustalić, czy Machulski jest teraz lublinianinem, Lubelakiem czy Lubliniakiem. Miejscowa część publiczności sugerowała, że jednak lublinianinem.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

MKS FunFloor we wtorek poniósł pierwszą porażkę w sezonie 24/25

Koniec dobrej passy, MKS FunFloor Lublin przegrał z KPR Gminy Kobierzyce

MKS FunFloor poniósł pierwszą porażkę w tym sezonie. Podopieczne Edyty Majdzińskiej okazały się wyraźnie gorsze od KPR Gminy Kobierzyce.

Seniorki z Krasnegostawu śpiewały w Pałacu Prezydenckim. Publiczność była zachwycona
galeria

Seniorki z Krasnegostawu śpiewały w Pałacu Prezydenckim. Publiczność była zachwycona

Recital przypadł do gustu publiczności, a już wykonanie piosenki „Jak przygoda to tylko w Warszawie” wręcz zachwyciło słuchaczy. Seniorki z Krasnegostawu koncertowały w Pałacu Prezydenckim.

Przyjdź i pokoloruj poszewki. Te trafią do małych pacjentów lubelskiego szpitala

Przyjdź i pokoloruj poszewki. Te trafią do małych pacjentów lubelskiego szpitala

Wystarczy chwila czasu i odrobina kreatywności. 6 listopada w sklepie Skende będzie można pomalować poszewki, które później będą umilać zasypianie małym pacjentom.

„Pod dachami Paryża” – niezwykłe widowisko w Filharmonii Lubelskiej
11 listopada 2024, 18:00

„Pod dachami Paryża” – niezwykłe widowisko w Filharmonii Lubelskiej

Od stu lat oczy i uszy świata są zwrócone na piosenkę francuską, która urodziła się właśnie pod dachami Paryża, a konkretnie na: Polach Elizejskich, pod Wieżą Eiffla, w Lasku Bulońskim i przy szklanej piramidzie przed Luwrem. Już 11 listopada w Filharmonii Lubelskiej będzie okazja do spotkania z piosenką francuską.

Pijany pieszy potrącony na pasach

Pijany pieszy potrącony na pasach

44-latek mający ponad dwa promile alkoholu, został potrącony przez samochód na przejściu dla pieszych. Poszkodowanego przewieziono do szpitala.

Festiwal „Fonie Lublina – Jesień 2024”
patronat
10 listopada 2024, 18:00

Festiwal „Fonie Lublina – Jesień 2024”

W najbliższą niedzielę (10 listopada) w lubelskim Trybunale Koronnym zostanie zainaugurowany Festiwal „Fonie Lublina”, który odbywa się w Lublinie nieprzerwanie od 2017 roku.

Pierwszy odcinek ulicy wyremontowano kilka miesięcy temu
biała podlaska

Była dotacja, będzie budowa. Druga połówka Podleśnej też będzie cieszyła kierowców

Była dotacja, będzie budowa. Drugi odcinek ulicy Podleśnej przebuduje Przedsiębiorstwo Robót Drogowych.

Kasia Bujakiewicz: ustawiamy balecik i na scenę  | (Nie)Wyparzona Gęba
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Kasia Bujakiewicz: ustawiamy balecik i na scenę | (Nie)Wyparzona Gęba

Z Katarzyną Bujakiewicz porozmawialiśmy o początkach jej kariery. Zapytaliśmy o najlepszą radę jaką otrzymała od reżysera, jaka jest różnica w przygotowaniu się do roli w filmie i teatrze oraz czy czuje się spełnioną aktorką. Zobacz też jak poradziła z naszymi pikantnymi przekąskami: cayenne, chili, habanero.

Zderzenie 4 pojazdów. Jedna osoba ranna

Zderzenie 4 pojazdów. Jedna osoba ranna

Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 74 w miejscowości Jarosławiec. Jedna osoba została ranna. Na miejscu występują utrudnienia w ruchu.

Alert IMWG. Gęste mgły nad regionem

Alert IMWG. Gęste mgły nad regionem

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami. W 18 powiatach widzialność może spaść miejscami poniżej 200 metrów.

Najlepsi uczniowie z województwa nagrodzeni
galeria

Najlepsi uczniowie z województwa nagrodzeni

We wtorek w Sali Błękitnej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego nagrodzono najlepszych uczniów z całego województwa. Ponad 200 osób otrzymało stypendium Prezesa Rady Ministrów.

Mnóstwo pieniędzy w puszkach. Zebrali ponad 36 tys. zł
galeria

Mnóstwo pieniędzy w puszkach. Zebrali ponad 36 tys. zł

Przez dwa dnia na dwóch tomaszowskich cmentarzach odbywała się kwesta. Dała świetny wynik. Do puszek trafiło ponad 36 tys. zł.

Ukrył się przed policją... w pokrowcu na ubrania

Ukrył się przed policją... w pokrowcu na ubrania

42-latek z Zamościa wybrał pomysłową, lecz nietrafioną kryjówkę przed policjantami. Poszukiwany do odbycia kary więzenia ukrył się pod stertą odzieży w pokrowcu na ubrania.

Śmiertelny wypadek na drodze. Policja poszukuje świadków

Śmiertelny wypadek na drodze. Policja poszukuje świadków

Chełmscy policjanci poszukują świadków tragicznego wypadku do którego doszło w październiku na drodze krajowej nr 12.

Bramkarz Górnika Łęczna kontuzjowany

Bramkarz Górnika Łęczna kontuzjowany

Górnik Łęczna od wtorku zaczyna przygotowania do kolejnego meczu w Betclic I Lidze. W niedzielę zielono-czarni zagrają na wyjeździe z Wisłą Płock i będą musieli poradzić sobie bez swojego bramkarza

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

99,00 zł

Różne -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

265,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

16,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zlacz

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kurek

ZAMOŚĆ

37,00 zł

Komunikaty