Przebudowy ul. Nałkowskich od pętli przy Romera do skrzyżowania z Żeglarską domaga się od Ratusza miejski radny Tomasz Pitucha (PiS).
– Ulica nie była remontowana od kilkunastu lat – podkreśla radny. – Już w 2011 r. przywoziłem tu na objazdy terenowe prezydenta Krzysztofa Żuka, który deklarował już wtedy, że ul. Nałkowskich zostanie przebudowana około 2014 r.
Pitucha, który jest szefem opozycyjnego wobec prezydenta klubu radnych PiS domaga się także wybudowania tzw. starej ul. Nałkowskich. Mowa o drodze biegnącej równolegle (bliżej rzeki) do tej, którą jeżdżą autobusy nad zalew. Dzisiaj ulica przypomina bardziej wiejską drogę, nie ma oświetlenia, chociaż stoi przy niej około stu domów.
Dokumentacja do budowy tej drogi została zamówiona już dawno, mimo to wciąż nie ma kompletu pozwoleń.
– Ze „starą Nałkowskich” jest tak, że stale wychodzą jakieś problemy – przyznaje Kieliszek. – Najpierw w miejscu, gdzie przewidziany był jeden z łączników z istniejącą ul. Nałkowskich wybudowany został dom. Trzeba było zmieniać projekt. Potem okazało się, że dokumentacja zawiera błędy i należy ją poprawić w zakresie odprowadzenia wód opadowych. Postępowanie dotyczące zezwolenia na budowę utknęło aż do teraz. Właśnie składamy poprawioną dokumentację.