O godz. 10 przedstawiciele Urzędu Miasta przyszli na plac żeby protokolarnie przejąć go od fundacji. Ta jedynie przekazała Ratuszowi pismo, że nieruchomości nie wyda.
Na razie nie wiadomo, gdzie będą stawać busy. Spółka MKK, której miasto powierzyło administrowanie terenami przy ul. Ruskiej kończy utwardzanie placu pod nowy tymczasowy dworzec. Plac znajduje się przy ul. Cerkiewnej między terenem Transpedu a placem manewrowym PKS.
- Teren będzie gotowy na jutro i jeśli prezydent zdecyduje, że mam wpuszczać tam busy, to będę je wpuszczał - deklaruje Janusz Wilk prezes MKK
Do dziś umowy z MKK podpisało około 60. z blisko 80. przewoźników, których pojazdy korzystają z dworca przy ul. Ruskiej.
Przypomnijmy LFOZ przez lata dzierżawiła od miasta tereny przy ul. Ruskiej, w tym targowisko, halę targową i dworzec. Umowa dzierżawy wygasła z końcem października. Miasto postanowiło jej nie przedłużać, a teren powierzyć spółce MKK należącej do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.
Fundacja na zwrot terenów miastu miała czas do końca listopada. Od razu oddała wszystkie nieruchomości poza dworcem. Tego placu nie chce oddać, dopóki miasto nie zwróci jej 360 tys. zł, które jak twierdzi zainwestowała w ten teren.
Miasto odpowiada, że nie ma podstaw do zwrotu jakichkolwiek pieniędzy i tłumaczy, że fundacja może wystąpić do sądu o zwrot tej kwoty, jeżeli czuje się pokrzywdzona. Natomiast nie ma prawa do przetrzymywania gruntu, który nie jest jej własnością.