Osiągnięcie przez miasto rangi ośrodka metropolitalnego, utrzymanie prymatu Lublina na ścianie wschodniej, podniesienie standardu życia mieszkańców - wokół tych kwestii ma być poszukiwany główny cel strategii rozwoju miasta.
Przed dwoma laty przygotowano już jeden dokument określający przyszłość Lublina. Było to studium uwarunkowań i zagospodarowania przestrzennego miasta Lublin 2010. - Potrzebne są jednak działania samorządu wspierające nie tylko jego rozwój, ale również podnoszące atrakcyjność na rynku krajowym i międzynarodowym - mówi Jan Polski, koordynator prac nad strategią.
Najważniejsze dla strategii będzie określenie celu generalnego, czyli kierunku, w którym powinno rozwijać się miasto. - Chodzi nam o to, aby Lublin stał się ośrodkiem metropolitalnym - wyjaśnia J. Polski.
Lublin powinien utrzymać prymat największego miasta we wschodniej Polsce. Aby to osiągnąć trzeba rozwijać też funkcje metropolitalne o charakterze zewnętrznym. Chodzi m.in. o ośrodki naukowe i kulturalne, centra do obsługi wielkiego handlu, systemy informatyczne, stworzenie węzłów komunikacyjnych, np. lotniska.
Drugą grupą priorytetów jest podnoszenie ekonomicznych i urbanistycznych standardów funkcjonowania miasta. - Nie może być tak, że będziemy mieli kilka teatrów, czy konsulatów, a jednocześnie nie będzie można przejechać przez miasto z powodu gigantycznych korków - wyjaśnia J. Polski.
Obecnie najważniejszym problemem, z jakim boryka się Lublin, jest - zdaniem Polskiego - bezrobocie. Kolejne to nie doinwestowany system komunikacyjny w mieście i dookoła niego oraz nadmierna liczba budynków mieszkalnych w centrum. - Nasze miasto się dusi - mówi J. Polski.
Dokument ma być przedstawiony Zarządowi Miasta do końca października. Później zajmą się nim lubelscy radni.