Tylko jedna trzecia osób, które korzystały do tej pory ze świadczenia pielęgnacyjnego, złożyła nowe wnioski. Kto tego nie zrobi, już od tego miesiąca nie będzie dostawał pieniędzy
Wszyscy, których to dotyczy (ponad 1400 rodzin) jeszcze w zimie dostali pisemną informację, ale tylko jedna trzecia złożyła nowe wnioski. Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Lublinie apeluje, żeby pozostałe osoby już dłużej z tym nie zwlekały.
Świadczenia pielęgnacyjne według starych przepisów przysługiwały osobom, które musiały zrezygnować z pracy albo jej w ogóle nie podejmowały, żeby opiekować się bliską osobą. Teraz świadczenie pielęgnacyjne należy się rodzicom, którzy opiekują się niepełnosprawnym dzieckiem. Stanowią oni mniej niż połowę rodzin, które do tej pory korzystały z takiego wsparcia.
Osoby, które opiekują się dorosłymi, według nowych przepisów mogą się starać o specjalny zasiłek opiekuńczy. Tutaj pojawiają się jednak dwa nowe kryteria. Pierwsze dotyczy dochodu. W rodzinie nie może on przekraczać miesięcznie 623 zł miesięcznie na osobę. Bierze się tutaj po uwagę zarówno rodzinę osoby sprawującej opiekę, jak i osoby, nad którą będzie sprawowana.
– To kryterium, którego dotąd nie było. Nie zbieraliśmy do tej pory informacji o dochodach tych osób i nie wiemy, kto je spełni – mówi Edyta Kilianek-Hołówkowska, zastępca dyrektora MOPR ds. świadczeń socjalnych.
Drugie kryterium mówi, że opiekun musiał zrezygnować z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej. Wyklucza więc osoby, które nigdy jej nie podejmowały.
Świadczenie pielęgnacyjne od lipca wynosi 620 zł (o 100 zł więcej niż dotychczas). Oprócz tego, do końca roku rodzicom niepełnosprawnych dzieci należy się jeszcze 200 zł dodatku, przyznawanego w ramach rządowego programu. Natomiast specjalny zasiłek opiekuńczy to 520 zł miesięcznie.
Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie internetowej MOPR: www.mopr.lublin.pl.