Jeden z czterech zastępców dyrektora lubelskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, którzy posady zawdzięczają PSL, stracił stanowisko. Jego miejsce zajął działacz lewicy.
Tak było m.in. w Lublinie. Szefem lubelskiego oddziału został Zbigniew Kozaczuk, członek SLD. Ale wszyscy jego zastępcy związani byli z PSL: Krzysztof Podkański (syn szefa lubelskiego PSL Zdzisława Podkańskiego), Marek Pawłowski, Barbara Mazurek i Andrzej Bieńko.
Jak dotychczas w lubelskim oddziale z dawnym stanowiskiem pożegnał się dyr. Pawłowski. – W agencji zaczął obowiązywać nowy regulamin pracy. Ten zakłada likwidację stanowiska, które wcześniej zajmował Pawłowski – tłumaczy Zbigniew Kozaczuk, dyrektor lubelskiego oddziału ARiMR.
Co dalej z byłym zastępcą? – Panu Pawłowskiemu poprzednia umowa wygasła już w lutym. Jednak nie straci pracy. W najbliższych dniach zaproponuję mu nowe stanowisko – głównego specjalisty w wydziale kontroli – zapowiada Kozaczuk.
Likwidacja stanowiska Pawłowskiego nie oznacza, że w lubelskim oddziale zmniejszy się liczba zastępców dyrektora. Nowy regulamin zakłada cztery takie stanowiska. Od dwóch dni do grona zastępców Kozaczuka dołączył Mariusz Nieróbca, który został zastępcą dyrektora ds. płatności. – Przejął obowiązki Pawłowskiego. To znaczy będzie się zajmował inwestycjami, a także budową struktury IACS – wyjaśnia dyr. Kozaczuk. Nieróbca jest członkiem SLD.
Czy posady stracą także pozostali ludowi dyrektorzy? Na razie nie wiadomo. Krzysztof Podkański, który „na wypadek, gdyby pracodawcy przyszło do głowy podjąć wobec niego jakieś niekonwencjonalne decyzje” ujawnił, że oprócz PSL działa także w Związku Zawodowym Solidarność ‘80. Pismo od władz tego związku już na początku marca wpłynęło do dyrektora lubelskiego oddziału agencji. •