Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. ask)
Do kalendarzowej wiosny jeszcze ponad miesiąc, ale w Lublinie kwitną już kwiaty. Sprawdziliśmy prognozę pogody żeby sprawdzić, czy widać już stałe ocieplenie. Widać!
Przebiśniegi znaleźliśmy w ogródku przed blokiem przy ul. Gospodarczej w Lublinie.
- Zawsze u nas kwitły jako pierwsze. Czasami pojawiały się już na początku marca, ale w tym roku kwiatki jeszcze nie wychodzą z ziemi - komentuje pani Ewa, mieszkanka ulicy Ogrodowej.
Przy ul. Żniwnej od dwóch tygodni kwitnie już oczar. Krzew ten, jak opowiadają właściciele, zwykle rozkwita dopiero w marcu. W tym roku obudził się o miesiąc wcześniej.
- Ten rok jest wyjątkowy, bo bazie po raz pierwszy w życiu zbierałam na swoje imieniny, 21 stycznia. Tak wcześnie jeszcze nigdy ich nie było - opowiada pani Agnieszka, mieszkanka Jastkowa.
Kwiatów już wkrótce może być jeszcze więcej, bo przed nami bardzo ciepłe dni. Do czwartku włącznie prognozaowana jest temperatura 7 - 9 stopni Celsjusza. Ma być też słonecznie. Przed nadejściem prawdziwej wiosny czeka nas jednak jeszcze jeden chłodny weekend. 23 i 24 lutego temperatura może spaść nawet do - 4 stopnii. Potem będzie już jednak tylko cieplej... Wiosna jest już tuż, tuż.
