Siedemnaście dni trwało szkolenie na oficera kontrwywiadu wojskowego, gdy tymi służbami kierował Antoni Macierewicz
Osiem godzin dziennie przez trzydzieści dwa dni - tyle trwa szkolenie na pracownika ochrony fizycznej w Centrum Kształcenia ZDZ w Lublinie. Nieco krócej, bo przez trzydzieści dni, kształci się księgowy, a glazurnik - dwadzieścia dni.
- Kursy przyuczające do zawodu wymagają zajęć praktycznych i teorii, zakończonych egzaminem. A to trwa - wyjaśnia Ewa Mamcarz, dyrektor Centrum Kształcenia ZDZ w Lublinie.
Małgorzata Zarębska zawodu stylisty fryzur uczyła się w Akademii Pierre Lupina przez pół roku.
- W naszej akademii minimalny czas szkolenia wynosi trzydzieści tygodni. Po kilkunastu dniach nie sposób nauczyć się nawet poprawnego trzymania nożyczek - mówi Piotr Łupina, szef Akademii Pierre Lupina w Lublinie.
Po tak krótkim kursie nie znajdziemy pracy także w lubelskich wodociągach. - Każdy pracownik zatrudniany w naszej firmie przechodzi miesięczne szkolenie, podczas którego poznaje sposób działania firmy - wyjaśnia Halina Szyłkajtis, rzecznik prasowy MPWiK. - Nie wiem, czy po siedemnastu dniach szkolenia mógłby zatrudnić się nawet jako stróż.
A ile czasu potrzeba, by zostać oficerem policji? - Ponad siedem lat - mówi Witold Laskowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. - Po przejściu testów kwalifikacyjnych chętni do pracy w policji przechodzą kurs podstawowy, który trwa od sześciu do dziewięciu miesięcy.
Po jego zakończeniu takie osoby otrzymują stopień posterunkowego i przez trzy lata są w służbie przygotowawczej. - By zostać oficerem, potrzebne są kolejne trzy lata w służbie stałej oraz ośmiomiesięczny kurs w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie zakończony egzaminem - dodaje Laskowski.