Antoni, Szymon, Jakub – to imiona nadawane najczęściej chłopcom urodzonym w naszym województwie. Wśród dziewczynek rządzi Zuzanna, Lena i Julia.
Z najnowszego zestawienia Ministerstwa Cyfryzacji (dane za pierwszą połowę 2018 roku) wynika, że wciąż najczęściej wybierane są imiona tradycyjne, choć niektórzy rodzice wykazują się nie lada fantazją. W Lubelskiem urodziło się ostatnio 37 Natanów czy 20 Gniewków. Dwóch chłopców w naszym województwie nosi imię Nico – ich imienników próżno szukać w innym rejonie Polski.
– Jeśli rodzice wymyślają bardzo oryginalne imiona to staramy się ich od tego odwieść – przyznaje pracownica Urzędu Stanu Cywilnego w Lubartowie. – Zdarza się też, że kiedy dziecko dorośnie, to przychodzi do nas, żeby zmienić takie udziwnione imię.
Coraz częściej rodzice odwołują się do tradycji. Moda na imiona naszych dziadków utrzymuje się od kilku lat. W przedszkolach i szkołach jest więc coraz więcej Franciszków, Stanisławów, Marii czy Michalin. W 2018 roku w naszym województwie urodziło się też dwóch Ziemowitów i dwóch Czesławów.
– U nas wszystkie imiona są tradycyjne. Odstępstwa zdarzają się bardzo rzadko, np. kiedy jeden z rodziców jest obcokrajowcem. Czasem rodzice wybierają też imiona z nieco zmienioną pisownią – mówi Ewa Gleń z Urzędu Stanu Cywilnego w Krasnymstawie.
Na krasnostawskiej porodówce najczęściej można usłyszeć płacz Szymona, Antoniego, ale też Nikodema. Jeśli dziewczynka to najczęściej Zuzanna i Zofia.
Na tradycyjne imiona decyduje się także większość mieszkańców Janowa Lubelskiego i okolic. Najczęściej wybierają chłopcom imię Szymon i Jakub, ale popularny jest też Marcel czy Franciszek. Do Zuzanny i Julii dołączyła m. in. Nikola i Alicja. Większą pomysłowością wykazują się mieszkańcy Lubartowa. Tutaj w ostatnim czasie na świat przyszedł Oleg, Dorian i Jonatan.
Do najrzadszych imion w naszym województwie należą te obcobrzmiące jak Alek, Maks, Lily czy Ella. Niesłabnącą popularnością cieszy się wciąż Jakub – nosi je aż 239 chłopców urodzonych w tym roku w naszym regionie. 21 rodziców zdecydowało się nazwać swoich synów Kuba – imię to zyskało „samodzielność” w 2009 roku.