Najmniejszą popularnością cieszy się Zbigniew Ziobro, a największą Mateusz Morawiecki. Przemysław Czarek, który ma być ministrem edukacji, nauki i szkolnictwa wyższego jest w zasadzie mało rozpoznawalny.
Tak wynika z sondażu IBRiS przeprowadzonego na zlecenie „Rzeczpospolitej". Respondentów zapytano o rozpoznawalność i ocenę członków Noego rządu.
Prezes PiS, który ma zostać wicepremierem zebrał wysoką liczbę ocen negatywnych – 42,6 proc. Za Jarosławem Kaczyńskim pod tym względem znalazł się za Zbigniewem Ziobro – 49,4 proc. .
Mateusz Morawiecki ma dobrą rozpoznawalność i niewiele ocen negatywnych (30,2 proc.). Zebrał też najwięcej ocen pozytywnych 43,2 proc.
„Przemysława Czarnka na ministra edukacji. Polityk ma stosunkowo wiele osób, które go nie znają (21,9 proc.), ale wśród reszty zbiera oceny umiarkowanie dobre – 30,2 proc. pozytywnych i 34,7 proc. negatywnych.” – czytamy w „Rzeczpospolitej”.