Podarty banknot możesz wymienić w każdym banku

– Nie każdy bank stosuje się do tych zasad. Wymiana banknotu jest problemem dla pracowników Banku Spółdzielczego w Wojciechowie – zaalarmował nas Czytelnik z Wojciechowa.

Zasady wymiany wynikają z zarządzenia prezesa Narodowego Banku Polskiego. Bank ma obowiązek przyjąć zniszczony banknot, jeżeli więcej niż 45 procent jego powierzchni zachowało się w jednym kawałku i wiadomo, jaki ma nominał. Na wymianie nic nie stracimy, jeśli banknot zachował się w co najmniej 75 procentach albo jest jedynie poprzerywany lub poplamiony. Jeśli jednak zachował się mniejszy fragment pieniądza, to bank wymienia go za połowę nominalnej wartości.

– Często dokonuję wpłat większej ilości gotówki. Czasami wśród banknotów trafiają się klejone taśmą lub też bardzo zniszczone – napisał pan Mariusz w liście do naszej redakcji. – Naturalnym odruchem wydawałoby się oddanie ich do banku i tak też czynię.

Za każdym jednak razem w placówce w Wojciechowie banknoty są mi zwracane z cichą sugestią, abym je wydał gdzie indziej. Nigdy nie była kwestionowana ich oryginalność. Nie rozumiem, dlaczego nie zostają przyjęte – podkreśla.

Szefowa banku, o którym mowa, zapewnia jednak, że jej pracownicy wymieniają banknoty tak, jak zaleca NBP. Obiecała, że dowie się, dlaczego jeden z klientów został potraktowany inaczej.

– Muszę sprawdzić, jaka mogła być tego przyczyna – mówi Maryla Kania, prezes Banku Spółdzielczego w Poniatowej, do którego należy placówka w Wojciechowie.