Konrad M., policjant Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, został wczoraj aresztowany za branie łapówek. W zamian wystawiał taksówkarzowi Igorowi H. dokumenty potrzebne do wyłudzania odszkodowań.
– To już kolejne śledztwo, które potwierdza, że policjanci brali udział w tym procederze – mówi Andrzej Lepieszko, zastępca prokuratora okręgowego w Lublinie. Podział ról był taki: Taksówkarz organizował stłuczki, wciągał do współpracy właścicieli samochodów, a policjant wypisywał dokumenty, które pozwalały na wypłatę pieniędzy z ubezpieczeń. W rzeczywistości do stłuczek w ogóle nie dochodziło, albo uszkodzenia w autach były o wiele mniejsze niż to wynikało ze zgłoszenia w towarzystwie ubezpieczeniowym.
Prokuratura zebrała dowody na to, że Konrad M. sfałszował dokumentację policyjną pięciu stłuczek. Dostał za to 1,7 tys. zł łapówki. Oszuści dzięki temu wyłudzili 50 tys. zł.
Aresztowany w sierpniu Igor H. ma na koncie „wyreżyserowanie” blisko 20 stłuczek i wyłudzenie 200 tys. zł. Zarzuty w tej sprawie ma jeszcze 12 osób. To głównie właściciele samochodów, którzy za drobne kwoty pozwalali wykorzystywać auta do sfingowanych stłuczek. (er)