Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W nocy ze środy na czwartek strażnicy miejscy, policjanci i pracownicy Ośrodków Pomocy Społecznej liczyli osoby bezdomne. To akcja ogólnopolska przeprowadzana raz na dwa lata.
– W tym roku skontrolowaliśmy 16 miejsc, w których przebywało siedmiu bezdomnych – informuje Robert Gogola, z lubelskiej Straży Miejskiej. – W 2015 r. także odwiedziliśmy 16 miejsc. Znajdowało się w nich wtedy 11 bezdomnych.
Ci bezdomni, którzy się na to zgodzili, odpowiadali na pytania dotyczące m.in. wieku, przyczyny bezdomności czy źródła utrzymania.
Podczas pierwszego takiego badania przeprowadzono w styczniu 2010 r. ustalono, że w całej Polsce jest ok. 30 tys. bezdomnych. Według ostatniego badania, w 2015 roku bez dachu nad głową było w Polsce ponad 36 tysięcy osób. Tego, ile jest ich teraz, dowiemy się za kilka tygodni.
– Apelujemy aby nie pozostawać obojętnym wobec ludziom bez dachu nad głową – mówi Gogola. – Zawsze można zadzwonić pod bezpłatny numer telefonu 986 i wezwać straż miejską, by sprawdziła czy takiej osobie nie jest potrzebna pomoc.
