Lilianna K., pracownica Sądu Rejonowego w Lublinie, pomogła bandytom w napadzie na pracownika firmy Amway – twierdzi lubelska prokuratura, która skierowała do sądu akt oskarżenia. Tego samego, który zatrudniał kobietę.
Do napadu doszło w 1997 roku. Lilianna K. zajmowała się sprzedażą kosmetyków Amway. Wiedziała o zwyczajach pracowników firmy, a przede wszystkim kiedy do ich kasy wpływa najwięcej pieniędzy. Powiedziała o tym bandytom. 28 sierpnia 1997 roku do biura Amwaya wtargnęło dwóch zamaskowanych mężczyzn. Mieli broń. Zażądali pieniędzy. Związali pracownicę firmy. Uciekli z ponad 8 tys. zł.
Rabusie stanęli przed sądem już dawno. O roli kobiety dopiero po latach opowiedział jeden ze świadków.