Najpierw została odwołana ze stanowiska i przeszła na emeryturę, po czym otrzymała odprawę, by zaledwie dwa miesiące później wrócić na to samo stanowisko. W tak zawiły sposób kształtuje się kariera Marii Korniszuk na stanowisku dyrektora Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie.
Szefową Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie Korniszuk została w lutym 2020 roku. Zastąpiła na tym stanowisku Irminę Nikiel, która została odwołana w dość zaskakującym momencie, bo tuż przed wybuchem pandemii COVID-19 w Polsce.
Maria Korniszuk przed powołaniem na stanowisko dyrektora WSSE pracowała jako inspektor sanitarny na teren województwa lubelskiego w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Przez kilka lat pełniła też funkcję wojewódzkiego konsultanta w dziedzinie epidemiologii.
Po ponad dwóch latach pracy, w maju tego roku okazało się, że Korniszuk kończy pracę w wojewódzkiej stacji.
– Powodem odwołania była rezygnacja ze stanowiska pani inspektor, w związku z planowanym przejściem na emeryturę – tłumaczył nam Szymon Cienki, rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
Obowiązki Korniszuk przejęła Jolanta Dobrzańska, jej dotychczasowa zastępczyni. Ale okazało się, że Maria Korniszuk długo bez pracy nie pozostawała.
– Ze względu na potrzebę oraz biorąc pod uwagę doświadczenie i kompetencje, dnia 19 lipca 2022 r. na stanowisko Lubelskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego Główny Inspektor Sanitarny powołał ponownie panią Marię Jolantę Korniszuk – odpowiedziała na nasze pytanie Alicja Sieg z WSSE w Lublinie.
Lubelski sanepid odmówił udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy odejście z pracy w maju wiązało się z odprawą finansową. W sekretariacie lubelskiej stacji usłyszeliśmy, że to sprawa prywatna pani dyrektor.
Po dodatkowe informacje odesłano nas do Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
– Pani Maria Jolanta Korniszuk, jak każdy inny pracownik ma prawo do zmiany decyzji o przejściu na emeryturę – informuje rzecznik GIS Szymon Cienki. I dodaje, że wobec zmiany decyzji oraz „z uwagi na wysoko ocenianą pracę Marii Korniszuk, Główny Inspektor Sanitarny po uzyskaniu pozytywnej opinii wojewody lubelskiego podjął decyzję o jej ponownym powołaniu na wcześniej pełnione stanowisko”.
Mimo że Maria Korniszuk poza sanepidem była tylko dwa miesiące, odprawę emerytalną dostała. Główny Inspektorat Sanitarny nie podaje kwoty, ale przyznaje że tak było.
– Odprawa emerytalna jest jednorazowym świadczeniem powszechnym, czyli należy się wszystkim pracownikom. Co ważne, odprawa jest wypłacana zawsze i nie zależy ona od stażu pracy pracownika, ani od tego ile pracuje u ostatniego pracodawcy – dodaje Szymon Cienki.