18 restauracji i hoteli z Lublina walczy o prawo posługiwania się tytułem Miejsce Inspiracji. Ale charakterystyczny, podświetlany kaseton znajdzie się przy wejściu do 10 z nich. Jakimi smakami chcą inspirować turystów?
To już czwarta edycja programu Miejsce Inspiracji. - Miejsca Inspiracji to wysoka jakość usług, wiedza o Lublinie przekazywana przez obsługę, różnorodność smaków i doznań w wyselekcjonowanych restauracjach i kawiarniach, które rozbudzają zmysły oraz wyobraźnię - tłumaczy Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.
Do obecnej edycji zgłosiło się 37 podmiotów. Nie wszystkie spełniły warunki udziału. Zgłaszający musieli na przykład przedstawić zaświadczenia o niezaleganiu z należnościami dla ZUS i Urzędu Skarbowego.
W komisji, która ocenia kandydatów są: Karina Falkiewicz (Magazyn Aromat, Lubelska Blogosfera Kulinarna), Dawid Furmanek (M-eating), Patryk Góźdź (Lu Create), Bartłomiej Kożuchowski (Stowarzyszenie Architektów Polskich), niżej podpisany, oraz: Agata Makuch i Łukasz Kuziora (Wydział Sportu i Turystyki UM Lublin) i Agnieszka Wiechnik (Marketing Miasta Lublin). O restauracjach piszemy w kolejności alfabetycznej.
Ego, Cafe Mari, Cafe Trybunalska
Ego to restauracja Hotelu Alter, gdzie w kuchni rządzi Adam Piechaczek, „zakręcony” na punkcie lokalnych produktów, z których powstają dania. Nowoczesna interpretacja tradycyjnych dań może zachwycić turystów z Zachodu. W karcie pasztet z jelenia, zupa z ogonów wołowych, suflet z piersi gęsi, ryba z polecenia szefa kuchni czy jagnięcina z fasolą.
Cafe Mari to mała kawiarnia i bistro, która właśnie wystartowała z menu obiadowym. A w nim tradycyjna zupa z kury i wołowiny, mielony z szynki i boczku, kotlety z wędzonego pstrąga i ziemniaków czy pstrąg z Pustelni. Bardzo ciekawe.
Cafe Trybunalska to autorska kuchnia Jarka Saka ze świeżymi cebularzami pieczonymi na miejscu, zupą z maślaków, sałatką z serem Szair ze Spomleku, sandacz na rozmarynie czy pierś z kurczaka na pęczaku.
Hades Szeroka, Hotel Ilan, Grodzka 20, Magia
Hades Szeroka kusi wędzonymi serami z Lubelszczyzny, deską serów z regionu, żurem lubelskim z chrzanem, rosołem z kresowymi pielmieni, słynną golonką Grześkowiaka i nalewkami. Ciekawostką są chrzany smakowe i marynaty.
W hotelu Ilan można spróbować autentycznej kuchni koszernej w nowoczesnym wydaniu, tamtejsza restauracja The Olive chce łączyć smaki kuchni żydowskiej i staropolskiej. Tu aż proszą się dania Sztukmistrza z Lublina. Ale rosół z kulkami macowymi, dobry czulent czy ryba po żydowsku, jak najbardziej się znajdzie.
Hotel Grodzka 20, gdzie zachowały się zabytkowe freski, dopiero szuka lubelskich smaków w raczej przekąskowym wydaniu. Czyż w ich Tapas barze nie można by podawać regionalnych Tapas po lubelsku?
Restauracja Magia doprawia potrawy szczyptą magii, kusząc rosołem z kaczki, schabowym po lubelsku, także golonką à la Grześkowiak czy stekiem z jelenia na lubelskim gryczaku.
Kardamon, Lawendowy Dworek, Mandragora, Między Słowami
Kardamon to rodzaj laboratorium, w którym kucharze prezentują to, co najlepsze z lubelskiej kuchni. Wśród przekąsek znajdziecie autorskie pasztety z lubelską żurawiną. Tradycyjny żur na zakwasie oraz rosół z przepiórek, gęsia szyja czy gicz cielęca z psiochą lubelską inspirują do poznawania Lublina smaków.
Restauracja Lawendowy Dworek stosuje „wyłącznie naturalne i świeże składniki, pochodzące z lokalnych, ekologicznych upraw z Lubelszczyzny”. Kusi miejscem, mieszcząc się w willi, zwanej „pałacykiem dyrektora cukrowni”.
Restauracja Mandragora codziennie wypieka świeże cebularze, karmi pysznym czulentem i żydowską rybą, ale w karcie są także świetne pierogi ruskie. Warto skosztować smaków szabasowych, w tym gefilte fisz.
Kawiarnia Między Słowami chce inspirować dobrą książką o Lublinie, kawą po żydowsku, doskonałą herbatą. Aż prosi się o paradę ciast odwołujących się do historii miasta. Jak choćby ulubione ciasteczka Józefa Czechowicza.
Od Kuchni, Pub u Fotografa, Pub u Złotnika
Restauracja Od Kuchni - autorski projekt Bartosza Sadowskiego, który jest także szefem kuchni - chce inspirować lubelskim żurkiem, kaczką na antonówce, pierożkami z gęsiną i policzkami wołowymi na koźlaku lubelskim.
Pub u Fotografa, za którym stoi obecnie Browar Zakładowy w Poniatowej, produkujący piwa na bazie starych odmian chmielu lubelskiego, jako taki kuchni nie ma, choć serwuje przednie burgery, w których znajdziecie sery lubelskie. Wyjątkowe miejsce, które - znów - aż prosi się o burgery w cebularzu.
Pub u Złotnika kusi legendą o pięknej Złotniczance, winylami, dobrym deserem i winami z lokalnych winnic z regionu. Miejsce z legendą, które dopiero buduje legendą smaków. W ich poszukiwaniu ma już wiernych fanów.
Pub u Szewca, Restauracja 16 Stołów, Perłowa Pijalnia Piwa, Tam, gdzie zawsze
Pub u Szewca to miejsce z legendą. Od wnętrz wyposażonych w pamiątki po lubelskim szewcu, który w tym miejscu miał warsztat, przez scenę muzyczną, wybitne piwa po zmienioną właśnie kartę. Kuchnia codziennie wypieka tu bardzo ciekawe cebularze, w bogatym menu można wypatrzyć regionalne pierogi z soczewicą i bardzo ciekawą golonkę z patelni.
Restauracja 16 stołów z autorską kuchnią Piotra Kwiatosza do lubelskiej kuchni przywiązuje wielką wagę. Gęś biłgorajska z zagrodowym serem, regionalna szynka z karpia z gryczanym blinem, gulasz z jagnięciny lubelskiej czy deska regionalnych serów pozwolą wyruszyć w podróż po Lublinie smaków.
Perłowa Pijalnia Piwa kusi doskonale zaprojektowanym wnętrzem i ciekawą kuchnią opartą o regionalne produkty. W karcie możemy wypatrzyć na przykład „boczek ze świnki puławskiej podawany z kapustą czerwoną sous vide, tarciuchem ziemniaczanym, puree z marchwi i cebulka perłową”. Takich regionalnych perełek jest więcej.
Tam, gdzie zawsze to dopiero co powstała restauracja, która zastąpiła słynny Gramofon. Specjalizacją mają być regionalne dania z Lubelszczyzny. Zjecie tu grzanki z twarożkiem z Wąwolnicy, carpaccio z gęsi biłgorajskiej, schabowy ze świni puławskiej.
Miejsce Inspiracji
Uczestnicy programu Miejsce Inspiracji poza możliwością posługiwania się tytułem mają przekazany do dyspozycji podświetlany kaseton „Miejsce Inspiracji”, stojak oraz stale uzupełniane w nim materiały promocyjne. Miasto organizuje szkolenia dla pracowników wyłonionych podmiotów ale i kontroluje ich ofertę. Prowadzona jest współpraca w zakresie cyklicznych wydarzeń i eventów wpisujących się w klimat i profil działalności danego partnera programu.