Nad zmianą przeznaczenia terenów wzdłuż ul. Nałęczowskiej, Wojciechowskiej oraz Morwowej ma głosować w czwartek Rada Miasta Lublin. Zmiany mają umożliwić bądź ułatwić inwestorom budowę mieszkań na obszarach zarezerwowanych dotychczas pod działalność gospodarczą. Co jeszcze ma się zmienić?
Miejscy radni dostali od prezydenta projekty kilku uchwał zmieniających przeznaczenie nieruchomości w tej części Lublina. Większość propozycji ma umożliwić wznoszenie budynków wielorodzinnych. Taka zmiana miałaby nastąpić m.in. przy skrzyżowaniu ul. Wojciechowskiej z ul. Bohaterów Monte Cassino i al. Mazowieckiego.
Bloki przy Wojciechowskiej
Mowa o dwóch położonych naprzeciw siebie obszarach przyległych do wspomnianego skrzyżowania. Na jednym jest dzisiaj stacja kontroli pojazdów Żagiel Auto. Drugi leży po przeciwnej stronie ul. Wojciechowskiej (między ogródkami działkowymi a al. Mazowieckiego) i jest niezabudowany.
W obu miejscach planiści chcą dopuścić zabudowę usługową i wielorodzinną. Proporcje między usługami a mieszkaniami ustalałby swobodnie sam inwestor, który mógłby też np. postawić na same biura lub same mieszkania.
Jak wysokie budynki mogłyby tu stanąć? – Dopuszczona wysokość to 30 metrów – mówi o projekcie nowego planu zagospodarowania Małgorzata Żurkowska, główna urbanistka miasta. Zastrzega, że taka wysokość byłaby dozwolona przy samym skrzyżowaniu, obok zabudowa obniżałaby się do 25 m. Na najbardziej oddalonym od Wojciechowskiej skrawku terenu po stronie al. Mazowieckiego budynki mogłyby sięgać tylko 20 m.
Zmiany przy Nałęczowskiej
Tu miejscy planiści zajęli się terenami w rejonie ul. Cisowej, Morelowej, Przyjacielskiej i Skromnej. – Zmiana planu ma wprowadzić funkcję mieszkaniową w miejsce przewidywane dotychczas prawie wyłącznie pod aktywizację gospodarczą – streszcza Małgorzata Żurkowska. Przypomina, że bloki pojawiły się przy Nałęczowskiej już wcześniej, na terenie dawnej zajezdni MPK.
Na mapie przekazanej Radzie Miasta znalazło się kilka stref pod zabudowę wielorodzinną lub usługową. Pierwsza z nich to teren za skrzyżowaniem Nałęczowskiej z Cisową, gdzie biura ma dzisiaj firma Wikana. Druga strefa znalazłaby się obok, w rejonie firmy Hanesco, zaś trzecia po przeciwnej stronie Nałęczowskiej, w miejscu Galerii Parada.
W każdej z tych stref tylko od inwestora zależałoby, czy postawi bardziej (lub całkiem) na mieszkania, czy na usługi. Plan będzie jednak wymuszać umieszczenie lokali usługowych w parterach budynków, przy czym mają to być lokale dostępne wprost z ulicy. Maksymalna wysokość zabudowy jest ustalona na 25 m.
Chodzi nie tylko o bloki
Planiści wyznaczają też cztery strefy pod zabudowę jednorodzinną lub usługową. Jedną przy Grabowej, poniżej terenów Hanesco, drugą między ul. Przyjacielską a Morelową, trzecią po prawej stronie ul. Morelowej (jadąc od Nałęczowskiej), a ostatnią przy Skromnej naprzeciw Morelowej. W każdej z tych stref możliwe będzie też stawianie budynków wielorodzinnych, ale tylko takich, które mają nie więcej niż sześć mieszkań. Dozwolona wysokość zabudowy to 12 m.
Na mapie znalazła się też strefa jednorodzinna przy ul. Grabowej, niedaleko ogródków działkowych. Także tu będzie można stawiać budynki wielorodzinne mające do sześciu mieszkań. Możliwe ma być również lokowanie usług, o ile zajmą maksymalnie 60 proc. powierzchni zabudowy na działce.
Wyłącznie zabudowa jednorodzinna (bliźniacza lub wolnostojąca) ma być dopuszczona na ślepym końcu Morelowej.
Ile musi powstać parkingów
W każdym ze wspomnianych powyżej miejsc w przypadku zabudowy wielorodzinnej inwestor będzie musiał zapewnić jedno miejsce postojowe na każde mieszkanie o powierzchni do 50 mkw. W przypadku większych lokali (do 70 mkw.) ma zapewnić 1,2 miejsca na auto, a największym mieszkaniom 1,5 miejsca. Dla usług ustalono nieco inne wskaźniki parkingowe, np. w przypadku akademika ma wystarczyć 0,9 miejsca postojowego na 10 pokoi. W zabudowie jednorodzinnej wymagane minimum to dwa miejsca na auto.
Inne wskaźniki mają dotyczyć lokali mieszkalnych przy ul. Morwowej.
Mieszkania przy Morwowej
Planiści z Urzędu Miasta proponują też zmianę przeznaczenia działki przy Morwowej 4b. Obowiązujący plan przewiduje tu jedynie zabudowę usługową i to dość wysoką, bo sięgającą nawet 55 m.
Nowy plan, o ile zatwierdzi go Rada Miasta, też będzie pozwalać na 55-metrowy budynek. Umożliwi jednak lokowanie w wieżowcu nie tylko usług, ale także mieszkań. Będą one mogły zajmować do 50 proc. powierzchni użytkowej. Poza tym inwestor będzie mógł zwiększyć ten wskaźnik do 70 proc., ale pod warunkiem, że minimum 15 proc. działki budowlanej zajmie tzw. powierzchnia biologicznie czynna. Z projektu uchwały wynika też, że do powierzchni biologicznie czynnej będzie się wliczał również zielony dach wieżowca, o ile inwestor zdecyduje się na takie rozwiązanie.
Stawiane przez miasto wymagania dotyczące minimalnej liczby miejsc parkingowych, które deweloper będzie musiał zapewnić mieszkańcom, są tutaj łagodniejsze niż przy Wojciechowskiej lub Nałęczowskiej. Ratusz uznał, że na jedno mieszkanie (bez względu na jego metraż) wystarczy 1 miejsce parkingowe.
Mniejsza zmiana w planie zagospodarowania miałaby nastąpić w przypadku terenu u zbiegu ul. Morwowej i Nałęczowskiej, gdzie niedawno rozebrano baraki socjalne. Obowiązujący plan przewiduje tu sześciopiętrowy budynek mieszkalno usługowy z zastrzeżeniem, że na parterze i pierwszym piętrze mają być usługi. Zaproponowana przez Ratusz zmiana sprowadza się do tego, że usługi zostają tylko na parterze, a powyżej będą mieszkania. Pozostałe postanowienia planu mają być utrzymane, włącznie z tym, że wystarczający ma być wskaźnik 1 miejsce postojowe na 1 lokal mieszkalny, bez względu na metraż.