Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
31-latek z Lublina okradł mężczyznę grającego na gitarze w Bramie Krakowskiej. Zabrał mu z kapelusza 300 zł. Policjanci zatrzymali złodzieja na jednej z pobliskich ulic.
Do kradzieży doszło w piątek po południu. 28-latek grał na gitarze w Bramie Krakowskiej.
– Obcy mężczyzna zabrał mu z kapelusza pieniądze z datków. Było tam ponad 300 zł – wyjaśnia Kamil Karbowniczek, z zespołu prasowego lubelskiej policji. – Kiedy poszkodowany chciał odzyskać gotówkę sprawca zaczął mu grozić, odpychać i szarpać za ubranie. Po chwili odszedł razem z towarzyszącą mu młodą kobietą.
Okradziony mężczyzna zawiadomił policję. Kryminalni przy ul. Furmańskiej zauważyli człowieka, który odpowiadał rysopisowi złodzieja. Policjanci zatrzymali go. Znaleźli przy nim część skradzionej gotówki. Złodziejem okazał się 31-letni mieszkaniec Lublina.
– W chwili zatrzymania był nietrzeźwy, miał prawie 1,5 promila alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie wyszło na jaw, że mężczyzna jest poszukiwany celem odbycia kary pół roku pozbawienia wolności za kradzieże – dodaje Kamil Karbowniczek.
31-latek trafił do aresztu, gdzie zostanie przez najbliższe trzy miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.
