Na ul. Kunickiego zniesione zostają dzisiaj ograniczenia wjazdu pod remontowany wiadukt kolejowy. Nie ma tu już ruchu wahadłowego, a z jezdni mogą korzystać wszyscy kierowcy. Nie oznacza to jednak, że dostępne są już wszystkie cztery pasy jezdni. Na to jeszcze poczekamy.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Dziś sytuacja ma być podobna do tej sprzed rozpoczęcia remontu, przynajmniej na ul. Kunickiego. Tu na każdej z dwóch rozdzielonych filarami jezdni będziemy na razie jeździć jednym pasem. W zależności od tego, gdzie będą trwały prace, ruch będzie prowadzony raz bliżej filarów, a raz bliżej prawej strony. Znika znak zakazujący wjazdu większości pojazdów od godz. 6 do 19. Od dziś ulica jest dostępna przez całą dobę dla wszystkich kierowców.
Inaczej jest z ulicą Pocztową, w którą nadal nie będzie można wjechać od ul. Kunickiego. Jezdnię w pobliżu przecina odsłonięty gazociąg, który jeszcze musi być przebudowany. Dlatego wjazd w Pocztową możliwy jest tylko od strony dworca kolejowego i nie da się dotrzeć do końca ulicy. Taka sytuacja potrwa od dwóch tygodni do miesiąca.
Najpóźniej za miesiąc kierowcy będą mogli w pełni korzystać z efektów przebudowy ul. Kunickiego. Wtedy ruch w obie strony będzie się odbywać dwoma pasami.
Dla pieszych nie zmieni się dzisiaj nic, bo wzdłuż ul. Kunickiego nadal można przejść tylko jednym z dwóch nowych tuneli, tym po stronie ul. Garbarskiej. Do tunelu po stronie targu nadal nie można wejść, właśnie z powodu prac prowadzonych na Pocztowej.
Wykonawca robót prowadzonych na zlecenie kolei ma jeszcze sporo do zrobienia. Musi m.in. dokończyć budowę nowego placu, który zostanie urządzony po prawej stronie ul. Kunickiego za wiaduktem (jadąc od strony śródmieścia). Nie jest gotowa również zatoka przystankowa przy powstającym placu, z którego będzie można dojść nowym przejściem podziemnym pod peronami bezpośrednio na pociąg albo do budynku dworca.
Plac powinien być gotowy w październiku. – Konkretną datę dzienną powinniśmy otrzymać od wykonawcy w najbliższym czasie. Jak do tej pory, wszystkie prace toczą się zgodnie z harmonogramem.– informuje Karol Jakubowski ze spółki PKP Polskie Linie Kolejowe. Nieco dłużej możemy poczekać na możliwość przejścia pod peronami, co zależy od tego, kiedy kolej uzyska decyzję dopuszczającą tunel do użytkowania. – Zakładamy, że decyzję w tej sprawie otrzymamy najpóźniej w listopadzie – dodaje Jakubowski.