Awaria łącz internetowych paraliżuje pracę Poczty Polskiej w Lublinie. Wczoraj niemal w całym mieście nie można było odebrać przesyłek awizowanych. Dzisiaj jest tak w dwóch placówkach - twierdzi Poczta Polska. Nieoficjalnie dowiadujemy się o dwudziestu.
- Dostałem wczoraj awizo, poszedłem na pocztę i usłyszałem, że nie dostanę listu, bo nie ma łączności z Internetem i panie nie mogą przez to wydrukować jakiegoś kodu kreskowego - skarży się Jacek Woźniak, który nie może odebrać listu z poczty przy Róży Wiatrów. - Gdyby to chodziło o kartkę pocztową, to pół biedy, ale to pismo urzędowe. Nawet nie wiem skąd, bo czekam na pisma z trzech różnych urzędów - dodaje.
Jak udało nam się ustalić awaria spowodowana jest brakiem łączności internetowej między poszczególnymi placówkami a bazą urzędu przy Pocztowej. W bazie tej pracownice poczty muszą odnotować fakt wydania przesyłki.
- Firma obsługująca nasze łącza wymieniała wczoraj serwery i po tej operacji pojawiły się problemy - przyznaje Bartłomiej Kierzkowski, regionalny rzecznik Poczty Polskiej. - Wczoraj dotyczyły większości urzędów w Lublinie, dzisiaj tylko dwóch: przy ul. Róży Wiatrów i Sasankowej - dodaje.
Tymczasem nieoficjalnie pocztowcy mówią, że problemy ma 20 placówek w Lublinie.
Poczta zapowiada, że będzie wydawać przesyłki z pominięciem systemu. - Będziemy wprowadzać wszystko ręcznie, innej możliwości nie ma - mówi Marta Mankiewicz, naczelnik UP 49 z Róży Wiatrów.
Udostępnij na Facebook