Siedem osób zginęło wczoraj na drogach. Do wszystkich wypadków doszło na Zamojszczyźnie. W Sitańcu pod Zamościem trzech policjantów z lubelskiego oddziału Centralnego Biura Śledczego uderzyło fordem focusem (szczątki samochodu na zdjęciu) w tył stojącej na poboczu drogi ciężarówki jelcz. Zginęli na miejscu. Jechali do Zamościa służbowo.
W miejscowości Krzak (pow. zamojski) mężczyzna kierujący polonezem na łuku zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Pasażer zginął na miejscu, a kierowca trafił do szpitala w Zamościu. W Husynnem (gm. Hrubieszów) samochód, którym jechali funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, potrącił 27-letniego mężczyznę. Pieszy zginął na miejscu