Cztery godziny trwała walka o uratowanie mężczyzny przysypanego ziemią w wykopie głębokim na 5 metrów. Ziemia całkowicie go zasypała a pracujący z nim koledzy odkopali mu głowę, by mógł oddychać. Tylko dzięki temu przeżył. Później zaczęła się skomplikowana akcja ratunkowa.
Robotnik przez cały czas był przytomny. Oswobodzić udało się go po godz. 17. Mężczyznę przewieziono do szpitala.