Polacy coraz śmielej korzystają z elektronicznej administracji. Chociaż nadal wygrywa spotkanie „twarzą w twarz” z urzędnikiem i tradycyjna poczta, to rośnie liczba osób, które kontaktują się z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych przez internet.
W województwie lubelskim 83 proc. pracodawców zdecydowało się na rozliczenia elektroniczne. – Pod tym względem polscy przedsiębiorcy wyróżniają się pozytywnie na tle kolegów z innych krajów Unii Europejskiej. Wyraźnie częściej wysyłają elektroniczne deklaracje dotyczące składek na ubezpieczenia społeczne. To dobra wiadomość, bo internetowe rozliczenia są szybsze i wygodniejsze. Z naszych doświadczeń wynika, że generują mniej błędów w dokumentach – mówi Piotr Waszak, dyrektor Oddziału ZUS w Lublinie.
Emeryci i renciści również mogą kontaktować się z instytucją przez internet. Umożliwia to Platforma Usług Elektronicznych ZUS (PUE). To portal, który udostępnia wszystkim klientom wgląd do danych o ich własnej historii ubezpieczenia, odprowadzonych składkach i pobieranych świadczeniach. PUE pozwala też przesyłać wnioski przez internet. Żeby uzyskać dostęp do własnego konta w portalu, wystarczy jedna wizyta w ZUS z dowodem osobistym. Dotychczas w PUE zarejestrowało się ponad 1,6 mln Polaków.
Mimo że internetowy kontakt z ZUS oszczędza czas i pieniądze, to prywatnie Polacy są na razie przywiązani do wizyt w urzędzie i tradycyjnej poczty. Wolą osobiście porozmawiać z pracownikiem ZUS. – Wiele osób obawia się korzystania z elektronicznych usług. Nawet jeśli mają w domu internet, tłumaczą, że „wolą rozmawiać z człowiekiem, a nie maszyną” – przyznaje Barbara Kawa, kierownik Biura Terenowego ZUS w Parczewie.
W październiku w całym województwie ZUS przyjął na salach obsługi 81,5 tys. osób. To z myślą o nich od września wszystkie placówki instytucji są czynne w poniedziałki do godz. 18.