19-letni kierowca wsiadł za kółko zanim zdążył ukończyć kurs. Jego jazda zakończyła się na betonowym ogrodzeniu i z sądowym zakazem prowadzenia.
Do zdarzenia doszło 12 czerwca na ul. Bartniej w Łukowie. Policjanci z drogówki otrzymali zgłoszenie, że zbyt szybko jadące auto uderzyło w ogrodzenie jednej z posesji. Funkcjonariusze przybyli na miejsce i ustalili, że samochodem marki Volkswagen prowadził 19-letni łukowianin.
Młody kierowca zjechał z jezdni i uderzył w betonowe ogrodzenie. Uderzenie było na tyle silne, że samochód miał zniszczone cztery przęsła, a sam kierowca z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
- Pracujący na miejscu wypadku policjanci ustalili, że kierujący Volkswagenem 19-latek był trzeźwy i nie ma on prawa jazdy. Młodzieniec mówił im, że jest w „trakcie robienia” kursu na prawo jazdy. Jak widać, to było jednak za wcześnie, by samodzielnie kierował samochodem. Wkrótce jego sprawa znajdzie swój finał w sądzie – informuje asp. szt. Marcin Józwik z Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.
Kierowcy grozi wysoka grzywna, nie niższa niż 1,5 tys. złotych i co najmniej pół roczny zakaz prowadzenia pojazdami.