Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

20 kwietnia 2012 r.
13:00
Edytuj ten wpis

Rozmowa z Ireną Beatą Michałkiewicz: Teatr jest silniejszy od śmierci

Irena Beata Michałkiewicz, autorka projektu "Lubelski Salon Artystyczny” (wcześniej Lamus Artystycz
Irena Beata Michałkiewicz, autorka projektu \"Lubelski Salon Artystyczny” (wcześniej Lamus Artystycz

W ciągu pięciu lat pokazała w Lublinie największe gwiazdy polskiego teatru. Od Danuty Szafarskiej i Zbigniewa Zapasiewicza, przez Teresę Budzisz-Krzyżanowską, Janusza Gajosa i Jerzego Radziwiłowicza po Krystynę Jandę i Stanisławę Celińską. Uważnie wybiera spektakle i wartości, których w życiu warto się trzymać. Jakby na przekór światu, który we współczesnym teatrze odbija się z pomocą przekleństw, przemocy i ludzkiego nieszczęścia

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Skąd się pani wzięła w teatrze?

– Wszystko zaczęło się na KUL, gdzie studiowałam filozofię. Trafiłam na grupę teatralną "Ubodzy”, gdzie byłam aktorką. Grałam w głośnym spektaklu "Hiob”, potem w przedstawieniu "Kain i Abel”, które w trakcie prób pokazaliśmy aktorom z Teatru Laboratorium Jerzego Grotowskiego. Pracowałam ze Zbigniewem Cynkutisem i Reną Mirecką, przy ich pomocy powstał ten spektakl. Wiedział o nas Grotowski, z czego byliśmy dumni i wzruszeni.

• Skończyły się studia, skończył się teatr. Co było dalej?

– Przez chwilę pracowałam w Teatrze Provisorium, grałam w "zakazanej” premierze "Naszej niedzieli”. Kiedy założyłam rodzinę, inne sprawy stały się ważne. Potem przyszło wygnanie, w 1983 roku znaleźliśmy się w Australii, wróciłam w 1992 roku. Trzeba było się od nowa urządzić i zagnieździć w Lublinie. Przez rok uczyłam angielskiego w szkole, w 1995 roku zaczęłam pracować w Centrum Kultury.

• Przy?

– Konfrontacjach Teatralnych. Akurat rodziła się idea festiwalu i Janusz Opryński zaprosił mnie do współpracy. Na początku byliśmy tylko ja i Janusz, potem powstała rada programowa, w 1996 roku odbyła się pierwsza edycja. Było to dla mnie wielkie przeżycie, bo nie miałam zbytnich doświadczeń organizacyjnych. Potem pracowałam przy kolejnych edycjach, aż w 2007, kiedy w Centrum Kultury namnożyło się festiwali, powstało Biuro Organizacji Festiwali, zostałam szefem tego przedsięwzięcia. Pomysł nie wypalił, wtedy pomyślałam, że warto robić coś na własny rachunek. I pokazywać artystów, których rozpoznaję, którzy mi się podobają, a ich spektakle niosą wartości, które są mi bliskie. Nazwałam to Lamusem Artystycznym.

• Dlaczego?

– Zaczęłam w 2007 roku "Nocą z Wertyńskim” z charyzmatyczną Oleną Leonenko. Fascynowało mnie, z jaką uważnością podchodzi do słowa, przy okazji grając całą sobą. Uznałam, że wyrosłam już z teatru alternatywnego, potrzebuję teatru słowa w profesjonalnym wykonaniu i przesłania, które będzie ważne dla publiczności. Aplauz po spektaklu niesamowitej Oleny, która zaśpiewała sentymentalne pieśni i pokazała portret legendarnego rosyjskiego śpiewaka, pokazał, że ludzie potrzebują lepszych, dobrych wartości w życiu. Nawet, jak ktoś wyśle je do lamusa.

• W październiku minie 5 lat od startu salonowych spektakli, które dziś nazywa pani Lubelskim Salonem
Artystycznym.

– Udało się pokazać kilkadziesiąt spektakli i zdobyć na to pieniądze. Negocjowałam kontrakty z największymi polskimi aktorami i udało się. Wpadek nie było.

• Udało się nawet z kapryśną Krystyną Jandą?

– Akurat trafiłam na czas, kiedy aktorka była mocno zmęczona i zapracowana. Ale po zakończeniu spektaklu uśmiechała się do lubelskiej publiczności bardzo promiennie. Najtwardsze negocjacje odbyły się z Dorotą Stalińską, nie chciała zejść ze ceny. W końcu zeszła, kiedy podpisałyśmy kontrakt, była serdeczna i bardzo otwarta.

• Najbardziej oblegany spektakl w ciągu tych pięciu lat?

– Chyba "Narty Ojca Świętego” z Januszem Gajosem, Jerzym Radziwiłowiczem i Władysławem Kowalskim z Teatru Narodowego, który zrobiliśmy z Teatrem Osterwy. Jestem dumna z pokazania w Lublinie spektaklu "Żar”, pokazałam go samodzielnie w Kozłówce, dowoziłam publiczność autokarami, na scenie wystąpili Danuta Szaflarska, Zbigniew Zapasiewicz i Ignacy Gogolewski. Największe wrażenie na mnie osobiście zrobił chyba Zapasiewicz, który potrafił grać milczeniem. Niestety, to już czas przeszły, życia nie ma, wielkie role zostały.

• We wtorek, 24 kwietnia, pokaże pani legendarny Teatr Witkacego z Zakopanego. Trudno było?

– Trzeba było wpasować się w ich bardzo zajęty kalendarz. Chciałam przenieść magiczną atmosferę z ich siedziby do Lublina. To spektakl o zatroskanej miłości do teatru, który jest treścią życia. Bo jak mówi reżyser Edward Wojtaszek, teatr jest łaską spotkania.

• Marzenia Beaty Michalkiewicz?

– Profesjonalna scena dla teatru słowa w typie Teatru Witkacego z magią i atmosferą miejsca. Recital Wandy Warskiej w Lublinie. Spektakl z Jerzym Stuhrem, który pokonał śmiertelną chorobę i wrócił na scenę. Jego przykład pokazuje, że teatr jest silniejszy od śmierci.

• Jest?

– Na pewno.

Pozostałe informacje

Zamknęli wjazd na ulicę Wallenroda. Dojazd do szkoły z innej strony

Zamknęli wjazd na ulicę Wallenroda. Dojazd do szkoły z innej strony

Utrudnienia na ulicy Wallenroda. Od środy zamknięty jest odcinek tej ulicy. Dojazd do szkoły czy domu kultury będzie możliwy z innej strony.

Stowarzyszenie chce wykupić budynek przy ul. Akademickiej 117

Jedyne takie miejsce dla rodzin zastępczych. Stowarzyszenie chce wykupić budynek Lighthouse

Od ponad 15 lat stowarzyszenie Jedno Serce pomaga rodzicom zastępczym. Od 2023 roku robi to jeszcze intensywniej w ramach Centrum Wsparcia Dzieci i Rodzin Lighthouse. Teraz organizacja potrzebuje wsparcia, bo chce kupić ten budynek.

Na spotkanie z Rafałem Trzaskowskim zaprasza m.in. na swoim oficjalnym profilu na Facebooku prezydent Michał Litwiniuk

Ostatni raz był tu w 2023 roku razem z Tuskiem. Teraz Trzaskowski przyjedzie w innej roli

Kampania wyborcza trwa. Z mieszkańcami Białej Podlaskiej spotka się Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP.

Lublinianka traci obecnie do lidera sześć punktów, ale ma też jeden mecz rozegrany mniej

Lublinianka kontra Stal Kraśnik. Dzisiaj mecz na szczycie Keeza IV ligi

Mecz na szczycie Keeza IV ligi miał zostać rozegrany na inaugurację rundy wiosennej. Z powodu ataku zimy i kiepskiego stanu boiska obie drużyny zmierzą się dopiero dzisiaj. O godz. 17 na stadionie przy ul. Leszczyńskiego Lublinianka, czyli drugi zespół w tabeli podejmie lidera – Stal Kraśnik.

Ulica Jaspisowa po zmroku jest bardzo niebezpieczna
galeria

Wąsko, bez chodnika i latarni. Radna interweniuje po naszym tekście

Kilka dni temu informowaliśmy o niebezpiecznych sytuacjach na ulicy Jaspisowej w dzielnicy Węglin Południowy. Teraz sprawą zainteresowała radna miejska, które proponuje ratuszowi kilka rozwiązań.

Bezbarwny mecz w Łęcznej. Górnik nie znalazł recepty na Kotwicę Kołobrzeg

Bezbarwny mecz w Łęcznej. Górnik nie znalazł recepty na Kotwicę Kołobrzeg

Po dwóch wygranych z rzędu z zespołami z czołówki kibice Górnika Łęczna liczyli, że ich ulubieńcy kolejny raz zapunktują za pełną pulę. Niestety zielono-czarni we wtorek dość mocno rozczarowali i zaledwie zremisowali z walczącą o utrzymanie Kotwicą Kołobrzeg

Kolarze Monogo Lubelskie Perła Polski w Turcji finiszowali w drugiej dziesiątce

Kolarze Monogo Lubelskie Perła Polski startowali w Turcji

Tureckie Grand Prix Syedra Ancient City nie będzie najmilej wspominany przez kolarzy Monogo Lubelskie Perła Polski. Trasa była bardzo ciekawa i zawierała aż 8 ostrych podjazdów, finisz zresztą też kończył się na trasie wiodącej pod górę.

Wojciech Matysek (w białej koszulce) to jedna z gwiazd LNBA

LNBA: Patobasket oraz Matematyka zmierzą się w finale

To była pasjonująca niedziela w rozgrywkach LNBA. W hali sportowej I liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Lublinie odbyły się tylko trzy mecze, ale ich stawka była olbrzymia.

Posypią się mandaty? Policja zapowiada wzmożone kontrole
UWAGA!

Posypią się mandaty? Policja zapowiada wzmożone kontrole

Gdzie będą te kontrole? Wszędzie. Kiedy? W środę, 9 kwietnia. W działaniach wezmą udział również policyjne grupy Speed.

Wieczór z reggae. Vavamuffin powraca do Lublina
koncert
10 kwietnia 2025, 19:00
film

Wieczór z reggae. Vavamuffin powraca do Lublina

Wesoła reggae ferajna z miasta Warszawy, czyli Vavamuffin w najbliższy czwartek przyjedzie do Lublina z najnowszym materiałem. Będzie nawijka Pablopavo, będzie melodyjnie i dancehallowo, tak więc będzie do czego potupać nóżką.

Minęło 20 lat od pogrzebu Jana Pawła II
foto
galeria

Minęło 20 lat od pogrzebu Jana Pawła II

8 kwietnia 2005 roku (20 lat temu) w Rzymie odbyły się uroczystości pogrzebowe ukochanego Papieża Polaka Jana Pawła II. Było to jedno z największych zgromadzeń chrześcijan w historii świata. Na ceremonię przybyło ok. 2-4 milionów ludzi (niektóre źródła mówiły o około 5 milionach pielgrzymów) z całego świata, w tym wiele osób z Lublina. Jednym ze świadków tego wydarzenia był fotoreporter „Dziennika Wschodniego” Maciej Kaczanowski, którego zdjęcia publikujemy.

Cwiczenia Wiosenny Kryzys 25

Wiosenny Kryzys: wspólne ćwiczenia terytorialsów i strażaków

Wszystko wszędzie naraz: dywersja, pożary, wypadki i poszukiwanie osób zaginionych. Taki był scenariusz ćwiczeń Wiosenny Kryzys 25, jakie dęblińscy Terytorialsi przeprowadzili wspólnie z jednostkami Ochotniczych Straży Pożarnych.

Noc Kultury:  O.S.T.R. już czeka. Kto jeszcze wystąpi na scenie rapu?

Noc Kultury: O.S.T.R. już czeka. Kto jeszcze wystąpi na scenie rapu?

15 młodych raperów walczy o występ na scenie rapu podczas Nocy Kultury, gdzie gwiazdą wieczoru będzie O.S.T.R. Na przesłuchania w Teatrze Starym w Lublinie wstęp wolny.

Miliarderzy popierający Trumpa zaczynają krytykować jego poczynania

Miliarderzy popierający Trumpa zaczynają krytykować jego poczynania

„Pęknięcia w obozie cheerleaderów Trumpa”. Po wielkim zamieszaniu na rynkach kapitałowych, miliarderzy popierający Donalda Trumpa zaczynają krytykować jego politykę handlową – pisze „Washington Post”. I ostrzega, że prezydent USA doprowadzi do zamrożenia amerykańskiej gospodarki.

Stado żubrów w Lasach Janowskich wkrótce może się powiększyć

Stado żubrów w Lasach Janowskich wkrótce może się powiększyć

W zeszłym roku pojawiły się dwa byczki i jedna jałówka. Teraz stado żubrów żyjących na wolności od 2021 roku w Lasach Janowskich liczy 14 zwierząt. W najbliższych miesiącach leśnicy spodziewają się kolejnych dwóch, trzech wycieleń.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium