Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

14 czerwca 2007 r.
15:26
Edytuj ten wpis

Tak tęsknię za Heniem (mp3)

0 0 A A

Opowiedzieć Ci o tym rysunku? Nazwałam go "Polska 42”. Kiedy go rysowałam, myślałam o mojej rodzinie, która była podczas wojny tu, w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Zostali zabrani do obozu w Bełżcu i zabici. Narysowałam młodą kobietę. Przyciska płaszcz do piersi i jest zupełnie sama; sama w tak zimnym świecie. A wokół niej wszystko jest czarne, nie ma nikogo, kto mógłby jej pomóc. Ona jest symbolem mojej ciotki i babci, które zginęły w obozie.
Myślę, że dłonie potrafią mówić. Patrzysz na ręce ludzi i widzisz cały ten język gestów - jakie są dłonie, jak się poruszają - i możesz wówczas wiele zrozumieć. Dlatego rysuję wiele dłoni. Są dłonie zmęczone, modlące się, zaciśnięte w pięść, a inne to dłonie miłosierne, które chcą przytulić, otworzyć tę pięść, pocieszyć.

• A te tutaj?

To są dłonie zmęczone. Zmęczone życiem. Jeśli się dobrze przyjrzysz, zauważysz, że to prawa i lewa dłoń. Narysowałam je obydwoma rękami. Więc nie są takie same.
Chodź, zobacz - tu linia jest pewna, a tu, przy tej drugiej dłoni, waha się, bo narysowałam ją lewą ręką. To seria trzech obrazków. Następne dłonie obok się modlą.
Spójrz jeszcze na te dłonie: mówią "uratuj mnie, pomóż mi”.
Dłonie są też na innych rysunkach, na przykład tutaj. To jest para: mężczyzna trzyma dłoń na oczach, a kobieta go głaszcze. W tym rysunku też najważniejsze są dłonie. Albo ten obraz: nie ma tu oczy, bo oczy widziały zbyt wiele, nie chcą już więcej niczego oglądać. Widziały już wszystko i nie było to dobre, a usta zamknięte są dłonią. On już więcej nie może mówić.

Ostatnia kolacja

Podejdźmy bliżej. To jedyny rysunek na całej wystawie, który nie jest czystą litografią. Nazwałam go "ostatnia kolacja”, bo była to ostatnia kolacja, jaką moja matka jadła ze swoją rodziną. Zaraz potem wyjechała z Polski do Izraela. To był ostatni raz, kiedy ich widziała. Wrzesień '38...
Tylko ona przeżyła. Wszyscy ludzie, którzy otaczają ją na tym obrazie, zginęli podczas wojny. Chciałam to pokazać, jak również to, że mama żyła nadal, a oni wszyscy pozostali w jej pamięci, jak razem wtedy siedzieli. Dlatego właśnie ich zdjęcia umieściłam za pergaminem - możesz i nie możesz ich zobaczyć. Są wspomnieniem. Nie żyją, ale ona ciągle o nich myśli. Matka dużo mi o nich opowiadała, mam wrażenie jak bym znała każdego z nich. Nigdy ich nie poznałam, ale jej wspomnienia stały się moimi wspomnieniami. A to zdjęcie znalazłam w jej albumie.

Sklep

Przed wojną rodzina mojego ojca prowadziła sklepik w Lublinie. Sprzedawali przybory szkolne: ołówki, pióra, atrament, zeszyty... Raz chuligani nabazgrali im "ŻYD” na witrynie sklepu. A to był dopiero początek.
Pracowała w nim cała rodzina. Dziadek, styj Szmuel, jego żona Sara, mama Henia. Była niezwykle miła. Miała niebieskie oczy, czarne włosy. Wyglądała trochę na Polkę i ludzie, którzy przychodzili do sklepu najpierw widzieli nazwisko "Żytomirski”, które brzmi polsko, potem widzieli Sarę - miłą i piękną - i byli pewni, że to polski sklepik. Dopiero kiedy później widzieli mojego stryja lub dziadka, to natychmiast wychodzili.
Dziadek jeździł po towar do Warszawy pociągiem. Ten zatrzymywał się w Kazimierzu Dolnym, a tam mieszkała jedna z jego córek, Sonia Kornberg, z mężem i synem. Zatrzymywali się u niej. Czasem Sonia przyjeżdżała do nich. Spędzali razem święta, chodzili na spacery po ulicach Lublina. Wiedli piękne życie jako rodzina, to są wspaniałe wspomnienia.
• Jakieś szczególne wspomnienia z tych spacerów? Może chodzili do cukierni?
Tego dokładnie nie wiem. Ale pamiętam, że ostatnie zdjęcie Henia zrobione zostało na ulicy, kiedy uczył się jeździć na rowerze. Miał nowy rowerek, z dwoma kołami, a to już był rower dla dużego chłopca.

Zapach

Ciemny chleb był na codzień, maca na paschę. W szabat Żydzi nie mogą gotować? Nie mogą rozpalać ognia. I to było tak, że do wielkiego garnka wkładali ziemniaki, fasolę, trochę mięsa... szczelnie zamykali i szli do piekarza. Piekarz nie gasił w piecu ognia na szabat, bo potem rozpalenie trwałoby zbyt długo. Miał wielki piec, ale w szabat nic nie piekł. A zatem wszyscy przed szabatem wkładali tam swoje garnki. Piątkowym popołudniem wszystkie dzieci szły do piekarza z tymi garnkami, żeby włożył je do gorącego pieca. A w sobotę po południu przychodziły po nie. Jedzenie już było gotowe.

List do Henia

• Gdybyś miała napisać do Henia, co byś mu powiedziała?
Chciałabym, żebyś żył. Wychowałam się w rodzinie bez wujków, dziadków, babć, kuzynów... nikogo. Nasza rodzina była bardzo mała, tylko mama, tata, ja i brat. Cztery osoby przy stole. To nie był ten wielki stół, jak w Polsce. Byliśmy maleńką rodziną. Więc chciałabym, żeby mój Henio żył. Miałabym przyjaciela do dzielenia z nim świata. I tak bardzo za nim tęsknię. Bardzo. Był dzieckiem, powinien był dorastać, uczyć się. Tak właśnie myślę.
• Opowiesz mi jeszcze raz jego historię?
Historię mojego Henia? Urodził się tutaj, w Lublinie. Był ukochanym synem i wnukiem. Był pierwszym dzieckiem. Rodzina go uwielbiała. Popatrz na jego zdjęcia, zobacz jak go mama ubierała.
A na urodziny był prawdziwym jednodniowym królem. To jest na zdjęciach. Był dzieckiem pełnym życia. Hałaśliwym nawet. Wszystko go interesowało. Był bardzo mądry. Śpiewał, skakał. Kiedy przychodzili z wizytą do dziadków, to czasem już po tym, jak wyszli, dziadkowie mówili sobie "Ooo, znowu jest cicho”. Dopiero teraz zobaczyłam miejsce, w którym było jego przedszkole. Ten budynek już nie istnieje. Była tam też wieża ciśnień. No więc Henio był w przedszkolu, uczył się polskich piosenek, znał polski hymn... miał iść do szkoły. Pierwszego dnia szkoły zaczęła się wojna.
Potem...
(cisza)
Poszedł do gazu
(łzy...)

Za nagranie dziękujemy Magdalenie Fijałkowskiej z Radia ER, współautorce tekstu


Pozostałe informacje

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta. Zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

4 owczarki pogryzły chłopca

4 owczarki pogryzły chłopca

Podczas zabawy cztery podrastające owczarki niemieckie rzuciły się na 11-letniego chłopca. Pogryzione dziecko odwieziono do szpitala. Wcześniej dzieci wielokrotnie bawiły się młodymi psami

Radny PiS na lodzie. Nie dostał obiecanego stanowiska

Radny PiS na lodzie. Nie dostał obiecanego stanowiska

Samorządowiec z Prawa i Sprawiedliwości rzucił posadę z-cy dyrektora inspekcji handlowej dla obiecanego stanowiska w zarządzie powiatu puławskiego. Gdy niespodziewanie PiS stracił władzę w powiecie, radny został z niczym. Czy pomoże mu wojewoda?

Noc Muzeów 2024: PORADNIK: jakie miejsca możesz zwiedzić

Noc Muzeów 2024: PORADNIK: jakie miejsca możesz zwiedzić

Wieża Trynitarska albo Ogród Botaniczny. Muzeum Fortyfikacji i Broni Arsenał albo Muzeum Czartoryskich. A może Muzeum Badań Polarnych? Przed nami Noc Muzeów 2024. Co i kiedy można zobaczyć

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium