Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

30 sierpnia 2001 r.
22:36
Edytuj ten wpis

Z kamerą wśród kierowców

0 0 A A

Jak kończymy służbę, to zawsze ktoś zaczyna: ale miałem dzisiaj wariata... Raz jest golas za kierownicą, raz pościg za rowerzystą aż na cmentarz. A tak na co dzień ciężka praca mówią policjanci ze specjalnego radiowozu z wideoradarem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Jedzimy przede wszystkim po tych głównych drogach, wylotówkach. Czyli tam, gdzie kierowcy jeżdżą szybciej mówi Dariusz Michalski I tam, gdzie nas wszyscy nie znają œ dodaje za chwilę.
Okazuje się, że mimo częstych zmian tablic rejestracyjnych częœć kierowców rozpoznaje policyjne auta. Często tak jest. Jedziemy pięćdziesiątką tam, gdzie można setką, a ludzie jadą za nami. Coœ wyczuwają. Potem pomyœlą i wolno wyprzedzą œ mówi Michalski, gdy już jesteœmy na patrolu.
Nagle gwałtownie ruszamy. Silnik wydaje z siebie basowy pomruk i błyskawicznie doganiamy zielonego poloneza. Kierowca wielce zdziwiony. Jak to nie ustąpiłem pierwszeństwa przejazduœ pyta. Zapis na taœmie rozwiewa wszelkie wątpliwoœci. 300 zł mandatu.
Ponieważ na drodze jest w miarę spokojnie, policjanci zaczynają wspominać swoje najlepsze przygody.
œ Kiedyœ miałem prawdziwy poœcig opowiada Wojciech Gieroba. Dostałem meldunek, że 4 kilometry przede mną pędzi Ukrainiec na BMW. Dogoniłem go i wtedy zaczęła się zabawa. Muszę przyznać, że ładnie jechał. Ze 30 kilometrów za nim goniłem, z czego parę ostatnich w zasłonie dymnej. Człowiek stracił wiatrak do chłodnicy i olej mu brało. Jak zaczął dymić! Na dodatek miał ukryte ponad 400 litrów spirytusu.
A innym razem goniliœmy... rowerzystę œmieje się Michalski. Facet uciekł nam na cmentarz, kolega zaczął go na piechotę gonić. Jak ten człowiek piłował na tym rowerze! Jak Szurkowski! A to jakiœ staroć połatany był. Nerwa nam poruszył, ale go złapaliœmy. Miał we krwi 1,5 promila alkoholu.

Na rowerze na cmentarz jak Szurkowski

JeŸdzimy przede wszystkim po tych głównych drogach, wylotówkach. Czyli tam, gdzie kierowcy jeżdżą szybciej mówi Dariusz Michalski I tam, gdzie nas wszyscy nie znają dodaje za chwilę.
Okazuje się, że mimo częstych zmian tablic rejestracyjnych częœć kierowców rozpoznaje policyjne auta. Często tak jest. Jedziemy pięćdziesiątką tam, gdzie można setką, a ludzie jadą za nami. Coœ wyczuwają. Potem pomyœlą i wolno wyprzedzą mówi Michalski, gdy już jesteœmy na patrolu.
Nagle gwałtownie ruszamy. Silnik wydaje z siebie basowy pomruk i błyskawicznie doganiamy zielonego poloneza. Kierowca wielce zdziwiony. Jak to nie ustąpiłem pierwszeństwa przejazduą pyta. Zapis na taœmie rozwiewa wszelkie wątpliwoœci. 300 zł mandatu.
Ponieważ na drodze jest w miarę spokojnie, policjanci zaczynają wspominać swoje najlepsze przygody.
Kiedyœ miałem prawdziwy poœcig opowiada Wojciech Gieroba. Dostałem meldunek, że 4 kilometry przede mną pędzi Ukrainiec na BMW. Dogoniłem go i wtedy zaczęła się zabawa. Muszę przyznać, że ładnie jechał. Ze 30 kilometrów za nim goniłem, z czego parę ostatnich w zasłonie dymnej. Człowiek stracił wiatrak do chłodnicy i olej mu brało. Jak zaczął dymić! Na dodatek miał ukryte ponad 400 litrów spirytusu.
A innym razem goniliœmy... rowerzystę œmieje się Michalski. Facet uciekł nam na cmentarz, kolega zaczął go na piechotę gonić. Jak ten człowiek piłował na tym rowerze! Jak Szurkowski! A to jakiœ staroć połatany był. Nerwa nam poruszył, ale go złapaliœmy. Miał we krwi 1,5 promila alkoholu.

Wyprzedzał, aż go wyprzedziliœmy

Nagle wyskakuje czerwone renault i wyprzedza kilka aut po poboczu. Za chwilę nic już nie wyprzedza, bo kierowca sam stoi grzecznie na tym poboczu zatrzymany przez nasz radiowóz.
– Do koœcioła się spieszył... – kręci głową sierż. Michalski. – Wszyscy się gdzieœ spieszą, szaleją na drodze. W lewo, w prawo, pod górę i po ciągłej. Objeżdżają się byle szybciej. Albo tacy młodzi: auto się rozpada, opony łyse, ale muzyka gra i czterdzieœci œwiatełek mruga. I pruje! Jak tak patrzymy, to jednak kobiety dużo bezpieczniej jeżdżą. A najbardziej denerwujący są kapelusznicy – czapka albo kapelusz naciągnięty na czoło, twarz przy szybie, a jak trudniejsze skrzyżowanie, to się gubi i nie wie, co robić.
Dla wielu kierowców zatrzymanie przez policję to prawdziwa szkoła łgarstwa. Próbują się wytłumaczyć, przebłagać, przekonać... – Różne rzeczy wymyœlają – opowiada Wojciech Gieroba. – Że ich prowokujemy do szybkiej jazdy, że wszyscy tak tu jeżdżą, a panowie akurat do mnie się przyczepili. No i stara œpiewka o komunie. Że nic nie robimy, tylko biednych kierowców ganiamy i to właœnie ma być ta komuna. A jaki to ma związek z tym, że facet przekroczył prędkoœć o 50 km?
Policjanci zgodnie przyznają, że w tłumaczeniu wszystkich przebił pewien kierowca, któremu bardzo, ale to bardzo spieszyło się... do toalety.
– Jechał za szybko. Zatrzymujemy go, a człowiek z wielkim cierpieniem na twarzy mówi wprost: panowie, kupę mi się chce. Ja tu zaraz mieszkam i dłużej nie wytrzymam. Zatrzymaliœmy dokumenty i puœciliœmy go. Za parę minut wrócił cały szczęœliwy. Poœmialiœmy się chwilę i wrócił do domu – kończy Gieroba.
– A innym razem zatrzymaliœmy auto do kontroli i poprosiliœmy kierowcę o opuszczenie wozu – wspomina Michalski. – A on do nas „Nie wysiądę”! To my jeszcze raz grzecznie prosimy: proszę wysiąœć z pojazdu. A on do nas, że nie wysiądzie, bo jest całkiem goły. Tak gorąco mu było, że tylko w klapkach jechał.

Zanim się rozpędziłem, już go nie było

Nie wszystkie przygody są równie zabawne, ale na szczęœcie większoœć kończy się dobrze. – Jechałem normalnym radiowozem – kontynuuje Michalski. – Przede mną pędził motocykl, chłopak z dziewczyną. Oboje bez kasków. Włączyłem syrenę i za nimi. Zaczęli wyprzedzać z prawej strony ciężarówkę. Kierowca tira zauważył mnie i zjechał na prawo. Tylko że nie zauważył tego motocykla. Wpadli do rowu, ale wyszli z tego bez większego uszczerbku.
Z opowieœci policjantów wynika, że właœnie motocykliœci są coraz większym problem. – Trudno ich gonić. Miałem zgłoszenie o takim szaleńcu. Jechał wprost na mnie. Za nim wykręciłem i rozpędziłem się, jego już dawno nie było – opowiada Gieroba. – W ogóle do ganiania motorów to nadają się tylko nasi motocykliœci.
Stoimy na poboczu szosy do Lubartowa. Nasz samochód wygląda jak zwykłe auto, tylko sierż. Michalski dzierży w ręku „suszarkę”, czyli ręczny radar. A na drodze przed nami już pędzi jego ofiara: czerwone seicento. – No ładnie. Można 70, a ten jedzie 101 km/h. Kierowca oczywiœcie zaprzecza: – Skąd, nigdy w życiu nie przekroczyłem prędkoœci! Tu było z górki, to może się rozpędziłem, ale góra do 80... I po cichutku podaje dokumenty. Wskazania radaru są nieubłagane. Taryfikator mandatów również: 150 zł.

Koniki uciekły w nieznane

– Za dobrze nas już znają. Samochody powinny być wymieniane co dwa lata, żeby się nie opatrzyły. Poza tym one się szybko zużywają przy takim stylu jazdy. Gwałtowne przyspieszenia, wysokie obroty... W naszym fordzie ubyło już parę koników mechanicznych.
Drugi problem to limity na paliwo. – Rok temu ich nie było i miesięcznie wyjeżdżało się nawet 1500 litrów – wyjaœnia sierż. Gieroba. – Żeby auto dobrze spełniało swe funkcje, to dziennie powinno przejechać 400–500 km. A teraz mamy limit: 350 litrów miesięcznie.
Do reszty można się przyzwyczaić. Na normalny radiowóz jest inna reakcja ze strony kierowców: są grzeczni, jadą wolno. A w tym przypadku częste jest wymuszanie pierwszeństwa, wyprzedzanie na trzeciego i tym podobne manewry.
W jaki sposób dobiera się policjantów do służby w autach z wideoradarami? – Wybierali nas na podstawie stażu, doœwiadczenia i umiejętnoœci. A szkolenie to mieliœmy póŸniej – opowiada Dariusz Michalski. – W komendzie wzięli dwa stare polonezy, które miały być wycofane ze służby. Wywalili wszystko co niepotrzebne: tapicerkę, siedzenia, filtry, itd. Założyli klatkę bezpieczeństwa, wzmocnili zawieszenie i pojechaliœmy tym na tor kartingowy w Lublinie. Tam już byli rajdowcy z automobilklubu, a my mogliœmy poszaleć. Wozy można było rozbić, my byliœmy zabezpieczeni i nie odczuwało się takich barier psychicznych: że coœ nam się stanie, że uszkodzimy radiowóz.
Powoli kończy się nasz patrol. Sierżanci jadą na odpoczynek, a zielony ford mondeo... w dalszą drogę. Za chwilę przejmie go druga zmiana.

Pozostałe informacje

Raz, dwa, trzy "i,,...
galeria

Raz, dwa, trzy "i,,...

W dniach 23-25 listopada w Lublinie odbywa się 3. FIT – Festiwal Improwizacji Teatralnych, który zaprasza publiczność do świata spontanicznych spektakli, pełnych kreatywności i interakcji. Wydarzenie odbywające się w Domu Kultury LSM to wyjątkowa okazja, by doświadczyć magii, improwizacji i zabawy.

Górnik Łęczna zremisował ósmy mecz w rundzie jesiennej

Górnik Łęczna dwa razy prowadził z GKS Tychy, ale kompletu punktów nie wywalczył

Po 16. kolejkach Górnik Łęczna miał na koncie siedem remisów na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. Tym razem do Łęcznej przyjechał GKS Tychy, a więc drużyna, która w tym sezonie punktami dzieliła się do tej pory aż 10-krotnie. W meczu padły aż cztery gole, ale obie drużyny solidarnie podzieliły się punktami po raz kolejny

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Dwa wypadki w regionie

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Dwa wypadki w regionie

Śliska nawierzchnia i niedostosowanie prędkości do warunków drogowych były przyczyną dwóch zdarzeń, do których doszło wczoraj i dziś rano w Chotyłowie i Białej Podlaskiej. Policja apeluje o ostrożność za kierownicą oraz dostosowanie stylu jazdy do panujących warunków atmosferycznych.

Stella Johnson wróciła do gry po przerwie spowodowanej kontuzją

Polski Cukier AZS UMCS do przerwy prowadził we Wrocławiu, a przegrał ze Ślęzą ponad 20 punktami

Polski Cukier AZS UMCS Lublin został rozgromiony we Wrocławiu. Zespołowi, który aspiruje do medali mistrzostw Polski takie porażki nie przystoją.

Świetny początek i wygrana Azotów z MMTS Kwidzyn

Świetny początek i wygrana Azotów z MMTS Kwidzyn

Azoty Puławy świetnie rozpoczęły mecz w Kwidzynie i ostatecznie pokonały Energę Borys MMTS 35:32

(Po lewej Radosław Dobrowolski, rektor UMCS w Lublinie. Po prawej Jakub Banaszek, prezydent Chełma.)

Oddział UMCS w Chełmie? Jest porozumienie między prezydentem a rektorem

Włodarz Chełma zadeklarował nawiązanie trwałej współpracy z Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Efektem tego porozumienia jest utworzenie Centrum Kompetencji Europejskich w mieście - miejsce, które ma stać się ważnym ośrodkiem edukacji i miejscem pracy w regionie.

Tak obecnie prezentuje się ulica Granatowa w Lublinie

Ulica Granatowa w Lublinie dziurawa jak ser szwajcarski. Niedługo może się to zmienić

Prace projektowe nad ulicą Granatową miały nabrać tempa, jednak mieszkańcy Węglina Południowego jeszcze poczekają na realizację obietnic. Radna Anna Glijer interweniuje w sprawie poprawy bezpieczeństwa i komfortu użytkowników tej ulicy i dopytuje o miejsca parkingowe. Miasto zapewniało, że prace ruszą, jednak pojawił się duży problem.

Ostra sobota
foto
galeria

Ostra sobota

Ostra Sobota w Klubokawiarni OSTRO! Za djką stanął jeden z najlepszych djów w Polsce - 69beats oraz Szop-n! Jak zawsze było dużo fajnej muzyki. Jeśli jesteście ciekawi jak było, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii.

Lewart zakończył 2024 rok porażką

KS Wiązownica pokonał Lewart Lubartów w meczu o sześć punktów

Na koniec 2024 roku i na początek rundy wiosennej Lewart zagrał bardzo ważne spotkanie w Wiązownicy. Przed pierwszym gwizdkiem obie ekipy w tabeli dzieliło pięć punktów. Beniaminek z Lubartowa miał szansę, żeby znacznie ten dystans zmniejszyć. Niestety, goście przegrali 0:2. A to oznacza, że przerwę w rozgrywkach przezimują na przedostatnim miejscu.

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Co myślą o tym wyborze lubelscy politycy?
wybory prezydenckie

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Co myślą o tym wyborze lubelscy politycy?

Radosław Sikorski w starciu z Rafałem Trzaskowskim, tym żyła polska scena polityczna od kilku dni. Dzisiaj to, kto będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na urząd prezydenta RP jest już jasne. Co o wyborze prezydenta Warszawy na kandydata myślą politycy z naszego regionu?

Nieudane pożegnanie Wisły Puławy ze swoimi kibicami

Nieudane pożegnanie Wisły Puławy ze swoimi kibicami

Po blisko dwóch tygodniach przerwy Wisła Puławy wróciła do walki o punkty. Jednak w ostatnim w 2024 roku na swoim stadionie podopieczni trenera Macieja Tokarczyka nie dali swoim kibicom powodów do radości. Marcin Stromecki i spółka przegrali aż 0:4

Nieudane pożegnanie stadionu, Chełmianka tylko zremisowała ze Starem

Nieudane pożegnanie stadionu, Chełmianka tylko zremisowała ze Starem

Chełmiance bardzo zależało, żeby pozytywnym akcentem zakończyć 2024 rok. Gospodarze przede wszystkim chcieli się zrewanżować Starowi Starachowice za porażkę na inaugurację aż 1:5. Dodatkowo w sobotę biało-zieloni żegnali się ze swoim stadionem, który będzie teraz remontowany. Pożegnanie nie do końca się jednak udało. Mecz zakończył się remisem 1:1, a kibice mieli sporo pretensji do działaczy, że nie wszyscy weszli na trybuny.

Nagrodzeni uczniowie III edycji programu "Aktywni Błękitni - szkoła przyjazna wodzie".

Nauka przez działanie. Startuje IV edycja programu „Aktywni Błękitni”

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Lublinie ponownie zaprasza do udziału w ogólnopolskim programie „Aktywni Błękitni - szkoła przyjazna wodzie”. Na uczestników czekają warsztaty, wycieczki - a dla najlepszych - konkursy z nagrodami.

Podlasie w końcówce jednak pokonało Świdniczankę
ZDJĘCIA
galeria

Szalona końcówka. Świdniczanka tylko przez 23 sekundy cieszyła się z remisu w derbach z Podlasiem

Po raz enty mają czego żałować piłkarze Świdniczanki. Po kwadransie meczu z Podlasiem mogli prowadzić 2:0, ale zmarnowali nawet rzut karny. Efekt? Po dramatycznej końcówce przegrali 1:2, a to była dla nich już szósta z rzędu porażka. Rywale z Białej Podlaskiej przełamali się za to na wyjazdach, bo wygrali drugie takie spotkanie w tym sezonie. Poprzednie 21 sierpnia w Chełmie.

Honoris causa na UMCS-ie. Nie każdemu podoba się decyzja uczelni

Honoris causa na UMCS-ie. Nie każdemu podoba się decyzja uczelni

Już w najbliższy poniedziałek (25.11) UMCS wręczy tytuły doktora honoris causa Anne Applebaum, Agnieszce Holland i Oldze Tokarczuk. Wcześniej odbędzie się jednak pikieta środowisk, którym ta decyzja nie przypadła do gustu.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium