Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

13 kwietnia 2005 r.
21:09
Edytuj ten wpis

Zanim wierni ujrzą biały dym

Autor: Zdjęcie autora Marek Kliza

Zniecierpliwieni oczekiwaniem na papieża wierni zamknęli kardynałów na klucz. Podawali im tylko chleb i wodę. W końcu zdjęli dach z budynku, w którym trwały wybory. I wystawili elektorów na deszcz i wiatr. To podziałało

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W 1274 r. papież Grzegorz X zarządził, że kardynałów, którzy będą wybierać jego następcę, należy zamknąć w jakimś pomieszczeniu i, jeśli nie podejmą decyzji w ciągu trzech dni, ograniczyć im posiłki do jednego dania rano, w południe i wieczorem. Jeśli zaś nawet po ośmiu dniach nie wyłonią następcy, mają otrzymywać tylko chleb i wodę. Dlaczego?
Trzy miesiące o chlebie i wodzie
Do III wieku naszej ery papieża wybierało duchowieństwo miasta, biskupi z sąsiednich miejscowości, a także lud rzymski. Od 1179 r. wybierają go tylko kardynałowie. Od 1274 r. robią to podczas konklawe. W tym celu zbierają się w Kaplicy Sykstyńskiej, oddzieleni od świata zewnętrznego - stąd nazwa konklawe, która oznacza tyle, co "pod kluczem” (łac. cum clave).
Drastyczna decyzja Grzegorza X była reakcją na trzyletnie interregnum po śmierci w 1268 r. jego poprzednika, Klemensa IV. Zniecierpliwieni oczekiwaniem na jego następcę, wierni zamknęli kardynałów na klucz, podawali im tylko chleb i wodę, a w końcu zdjęli dach z budynku, w którym trwały wybory, wystawiając elektorów na deszcz i wiatr. To podziałało: w trzy miesiące od dnia zamknięcia kardynałowie wybrali w 1271 r. na tron Piotrowy Grzegorza X (Tedaldo Visconti, archidiakon z Liége, Belgia). W trzy lata później postanowił on zinstytucjonalizować praktykę "konklawe”.
Stara nazwa pozostała do dzisiaj, choć średniowieczne surowe środki nie są potrzebne. Według brytyjskiego "Financial Times”, w ostatnich 100 latach żadna elekcja papieska nie trwała dłużej niż pięć dni. Najdłużej wybierano na papieża kardynała Acchille Rattiego, który przybrał imię Piusa XI. Wyboru dokonano w 14 turze głosowania, która odbyła się 6 lutego 1922 r., w czwartym dniu konklawe. Jego następca, Pius XII (Eugenio Pacelli), został z kolei wybrany na następcę św. Piotra najszybciej - już w trzeciej turze głosowania. Stało się to 2 marca 1939 r. Jan Paweł I został papieżem w czwartej turze, Jan Paweł II - w ósmej.
Nie zawsze jednak elekcja papieża przebiegała tak gładko. Najdłuższy wakat na Stolicy Apostolskiej trwał 3 lata, 7 miesięcy i 1 dzień - po śmierci 26 października 304 r. papieża Marcelina (rządził Kościołem od 296 r.), a przed wyborem 27 maja 308 r. na papieża Marcelego I (panował zaledwie kilka miesięcy).
Łazienka dla kardynała
Szczegółowe przepisy dotyczące wyboru nowego papieża znajdują się w Konstytucji Apostolskiej "Universi Dominici Gregis” o wakacie na tronie Piotrowym i wyborze biskupa Rzymu, ogłoszonej przez Jana Pawła II w 1996 r. W konklawe mogą uczestniczyć kardynałowie, którzy w chwili powstania wakatu, czyli śmierci papieża, nie ukończyli 80 lat.
Nowego papieża wybierze 117 kardynałów, z których 58 pochodzi z Europy, 21 z Ameryki Łacińskiej, 14 z Ameryki Północnej, 11 z Afryki, 11 z Azji i po jednym z Australii i Nowej Zelandii. Na czas konklawe zamieszkają oni w nowoczesnym, pięciopiętrowym Domu św. Marty, zbudowanym w Watykanie za pontyfikatu Jana Pawła II. Ponieważ dom ten ma 106 małych apartamentów gościnnych, 22 pojedyncze pokoje i jedno duże mieszkanie, będzie to zapewne pierwsze konklawe, podczas którego każdy kardynał-elektor otrzyma do dyspozycji osobną łazienkę. Uczestnicy poprzednich konklawe mieszkali w ciasnych celach przy Kaplicy Sykstyńskiej. Obecnie przed i po każdej turze głosowania czeka ich okołokilometrowy spacer.
Do wyboru papieża potrzeba w zasadzie dwóch trzecich głosów elektorskich. Jednak Jan Paweł II ustanowił w 1996 roku zasadę, że jeśli nikt nie uzyska takiej większości w trakcie 30 głosowań, trwających w przybliżeniu dwa tygodnie, kardynałowie mogą zmienić reguły i wybrać papieża absolutną większością (połowa kardynałów plus jeden) albo z grona wielu kandydatów, albo spośród dwóch kandydatów, którzy w bezpośrednio poprzedzającym głosowaniu otrzymali najwięcej głosów.
Gdy kardynałowie-elektorzy dokonają wyboru, z górującego nad Kaplicą Sykstyńską komina uniesie się biały dym. W ten sposób tłumy zebrane na placu Świętego Piotra dowiedzą się, że świat mu już następcę Jana Pawła II. Mistrz papieskich ceremonii arcybiskup Piero Marini powiedział niedawno, że tym razem białemu dymowi będzie towarzyszyć bicie w dzwony. Ma to rozwiać ewentualne wątpliwości przy ocenie koloru dymu. "Tym razem nawet dziennikarze będą wiedzieli” - dodał, nawiązując do nieporozumień, jakie zdarzały się podczas wcześniejszych elekcji papieskich.
Jak wybierano Jana Pawła II
Po udaniu się do Kaplicy Sykstyńskiej kardynałowie-elektorzy zawsze wysłuchują obowiązujących ich reguł. Dotyczą one m.in. zachowania absolutnej tajemnicy dotyczącej konklawe. Ale... Kardynałowie także są tylko ludźmi. Czasem ten czy ów z nich powie jedno, dwa, trzy niepotrzebne słówka. Z "cegiełek” tych udaje się z czasem w miarę dokładnie odtworzyć przebieg wyboru papieża.
Już podczas konklawe, które zakończyło się wyborem Jana Pawła I, Karol Wojtyła otrzymał 9 głosów. Włoscy kardynałowie nie chcieli jednak dopuścić do wyboru papieża nie-Włocha. Pewnie by im się to udało, gdyby na papieski tron nie pchało się ich aż pięciu, a potem nawet siedmiu. W efekcie "włoskiego rozbicia” w prywatnych rozmowach kardynałów coraz częściej zaczęło się powtarzać nazwisko kardynała Karola Wojtyły, arcybiskupa Krakowa. Rolę rzecznika jego wyboru na papieża przyjął kardynał Franz König, ówczesny metropolita Wiednia. Wkrótce potem kandydaturę Wojtyły poparli francuski kardynał Jean Villot, sekretarz stanu Watykanu, oraz kardynał John Król, arcybiskup Filadelfii (USA), syn polskich emigrantów.
By zostać wybranym na papieża, potrzebne były 74 głosy. Kolejne głosowania nie przynosiły jednak rozstrzygnięcia. Włosi - na tym etapie było ich już siedmiu - blokowali się wzajemnie. Wtedy kardynał König otwarcie już przekonywał do wyboru metropolity krakowskiego na papieża. W poniedziałek, 16 października 1978 r., było już wiadomo, że żaden z Włochów nie ma już szans na zostanie papieżem. Z każdym głosowaniem Karol Wojtyła otrzymywał coraz więcej głosów, jednak ciągle za mało, by zostać wybranym. Aż... Podczas ogłaszania wyników ósmego głosowania usłyszał swoje nazwisko - tu informacje różnią się - 99 lub 103 razy. Była godz. 16.30. Kardynał prowadzący wybory zapytał Karola Wojtyłę: "Czy przyjmujesz wybór? Jakie imię przyjmiesz?”. "W posłuszeństwie wiary wobec Chrystusa, mojego Pana, zawierzając Matce Chrystusa i Kościoła, świadom wszelkich trudności - przyjmuję” - odpowiedział arcybiskup Krakowa. Poinformował też, iż przyjmuje imię Jan Paweł II. Wszyscy wiedzieli, że był to ukłon w stronę jego poprzednika. Można było rozpalać piec, z którego dym obwieszcza wybór papieża.
Gdy Karol Wojtyła zgadzał się na objęcie papieskiej godności dźwięczały mu w uszach, być może, słowa, które w przerwie po szóstym głosowaniu usłyszał od Stefana Wyszyńskiego podczas odwiedzin w zajmowanej przez prymasa Polski Kapeli Paulina. W długiej rozmowie kardynał Wyszyński miał powiedzieć wahającemu się Karolowi Wojtyle: "Jeśli cię wybiorą, musisz przyjąć. Dla Polski...”.

Pozostałe informacje

Kolarze Monogo Lubelskie Perła Polski w Turcji finiszowali w drugiej dziesiątce

Kolarze Monogo Lubelskie Perła Polski startowali w Turcji

Tureckie Grand Prix Syedra Ancient City nie będzie najmilej wspominany przez kolarzy Monogo Lubelskie Perła Polski. Trasa była bardzo ciekawa i zawierała aż 8 ostrych podjazdów, finisz zresztą też kończył się na trasie wiodącej pod górę.

Wojciech Matysek (w białej koszulce) to jedna z gwiazd LNBA

Patobasket oraz Matematyka zmierzą się w finałowej serii

To była pasjonująca niedziela w rozgrywkach LNBA. W hali sportowej I liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Lublinie odbyły się tylko trzy mecze, ale ich stawka była olbrzymia.

Posypią się mandaty? Policja zapowiada wzmożone kontrole
UWAGA!

Posypią się mandaty? Policja zapowiada wzmożone kontrole

Gdzie będą te kontrole? Wszędzie. Kiedy? W środę, 9 kwietnia. W działaniach wezmą udział również policyjne grupy Speed.

Wieczór z reggae. Vavamuffin powraca do Lublina
koncert
10 kwietnia 2025, 19:00
film

Wieczór z reggae. Vavamuffin powraca do Lublina

Wesoła reggae ferajna z miasta Warszawy, czyli Vavamuffin w najbliższy czwartek przyjedzie do Lublina z najnowszym materiałem. Będzie nawijka Pablopavo, będzie melodyjnie i dancehallowo, tak więc będzie do czego potupać nóżką.

Minęło 20 lat od pogrzebu Jana Pawła II
foto
galeria

Minęło 20 lat od pogrzebu Jana Pawła II

8 kwietnia 2005 roku (20 lat temu) w Rzymie odbyły się uroczystości pogrzebowe ukochanego Papieża Polaka Jana Pawła II. Było to jedno z największych zgromadzeń chrześcijan w historii świata. Na ceremonię przybyło ok. 2-4 milionów ludzi (niektóre źródła mówiły o około 5 milionach pielgrzymów) z całego świata, w tym wiele osób z Lublina. Jednym ze świadków tego wydarzenia był fotoreporter „Dziennika Wschodniego” Maciej Kaczanowski, którego zdjęcia publikujemy.

Cwiczenia Wiosenny Kryzys 25

Wiosenny Kryzys: wspólne ćwiczenia terytorialsów i strażaków

Wszystko wszędzie naraz: dywersja, pożary, wypadki i poszukiwanie osób zaginionych. Taki był scenariusz ćwiczeń Wiosenny Kryzys 25, jakie dęblińscy Terytorialsi przeprowadzili wspólnie z jednostkami Ochotniczych Straży Pożarnych.

Noc Kultury:  O.S.T.R. Już czeka. Kto jeszcze wystąpi na scenie rapu?

Noc Kultury: O.S.T.R. Już czeka. Kto jeszcze wystąpi na scenie rapu?

15 młodych raperów walczy o występ na scenie rapu podczas Nocy Kultury, gdzie gwiazdą wieczoru będzie O.S.T.R. Na przesłuchania w Teatrze Starym w Lublinie wstęp wolny.

Miliarderzy popierający Trumpa zaczynają krytykować jego poczynania

Miliarderzy popierający Trumpa zaczynają krytykować jego poczynania

„Pęknięcia w obozie cheerleaderów Trumpa”. Po wielkim zamieszaniu na rynkach kapitałowych, miliarderzy popierający Donalda Trumpa zaczynają krytykować jego politykę handlową – pisze „Washington Post”. I ostrzega, że prezydent USA doprowadzi do zamrożenia amerykańskiej gospodarki.

Stado żubrów w Lasach Janowskich wkrótce może się powiększyć

Stado żubrów w Lasach Janowskich wkrótce może się powiększyć

W zeszłym roku pojawiły się dwa byczki i jedna jałówka. Teraz stado żubrów żyjących na wolności od 2021 roku w Lasach Janowskich liczy 14 zwierząt. W najbliższych miesiącach leśnicy spodziewają się kolejnych dwóch, trzech wycieleń.

Kto wypełni puste miejsce po przewodniczącej Rady Miasta Chełm?

Po odwołaniu Doroty Rybaczuk: Kto będzie nowym przewodniczącym Rady Miasta?

Ostatnia sesja Rady Miasta Chełm przejdzie do historii jako jedna z najbardziej burzliwych. Choć początkowo miała dotyczyć przyszłości lokalnych szkół i przedszkoli, to niespodziewane wydarzenia związane z odwołaniem Doroty Rybaczuk z funkcji przewodniczącej zdominowały obrady. Decyzja ta może mieć daleko idące konsekwencje dla politycznego układu sił w mieście.

Motor Lublin - Lech Poznań. Naperwno będą emocje, I dodatkowe autobusy

Motor Lublin - Lech Poznań. Naperwno będą emocje, I dodatkowe autobusy

W niedzielę palmową na Arenie Motor Lublin piłkarze z Lublina zmierzą się z Lechem Poznań. Kibice po meczu będą mogli skorzystać z większej ilości kursów autobusów.

5000 złotych za pomysł dla szkoły. Wracają Szkolne Budżety Obywatelskie

5000 złotych za pomysł dla szkoły. Wracają Szkolne Budżety Obywatelskie

Uczniowie z Lublina znów mogą zmieniać swoje szkolne otoczenie dzięki Szkolnym Budżetom Obywatelskim. Nabór do konkursu „Rozwój partycypacji uczniowskiej w Lublinie” juz trwa.

Radny Marek Woch (PiS) uważa, że urzędnicy podlegający Teresie Gutowskiej (PO) popełnili błąd i złamali kodeks wyborczy. Starosta puławska z taką oceną się nie zgadza
polityka

Agitacja za Trzaskowskim w urzędzie? Starosta przekonuje, że prawa nie złamano

Wysyłanie drogą urzędową kierowanych do radnych rady powiatu puławskiego ulotek wyborczych Rafała Trzaskowskiego zostało uznane przez starostę puławską Teresę Gutowską za zgodne z prawem. Tym samym komisarz wyborczy nie zostanie o tym fakcie poinformowany.

Dom aukcyjny sprzedaje ponad 70 dzieł sztuki w pałacu Potockich. Ceny: od tysiąca złotych
galeria

Dom aukcyjny sprzedaje ponad 70 dzieł sztuki w pałacu Potockich. Ceny: od tysiąca złotych

W radzyńskim pałacu Potockich odbędzie się aukcja warszawskiego domu aukcyjnego Art in House. Do licytacji będzie 75 przedmiotów.

Kłęby dymu w centrum miasta. Spłonął pustostan

Kłęby dymu w centrum miasta. Spłonął pustostan

Spłonął pustostan przy ulicy Dolnej w Białej Podlaskiej. Trwa dogaszanie pogorzeliska.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium