Michał Moskal, szef gabinetu politycznego Prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego o III Samorządowym Kongresie Trójmorza i ostatnich propozycjach PiS.
Ten kongres to bardzo ważna inicjatywa dla całego regionu. To 12 państw, które mają podobny bagaż kulturowy, społeczny i doświadczeń historycznych. To szczególnie ważne aby tworzyć takie forum, które potem na innych forach międzynarodowych będzie w stanie zabiegać o wspólne interesy – mówi Michał Moskal, szef gabinetu politycznego prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego o zakończonym w środę w Lublinie III Samorządowym Kongresie Trójmorza.
Jeden z najbliższych współpracowników prezesa PiS uczestniczył w panelu dotyczącym zdrowia mieszkańców Trójmorza „Lepiej zapobiegać czy leczyć?” Michał Moskal podczas debaty wywołany do tablicy przez moderującego dyskusję Andrzeja Jaworskiego, prezesa Zarządu PZU Zdrowie S.A. i członka Zarządu PZU Życie S.A. odniósł się do propozycji ogłoszonych w ostatni weekend podczas kongresu PiS Programowy Ul – darmowych leków dla osób powyżej 65. roku życia, a także dzieci i młodzieży do lat 18.
– Rozmawialiśmy z Polakami, co jeszcze trzeba w naszym kraju zrobić. Te propozycje to wynik tysięcy rozmów w terenie, które odbyły się ostatnich tygodniach – przyznał Michał Moskal.
Dlaczego poszerzenie grupy osób, które już otrzymują darmowe leki (osób powyżej 75. roku życia) o dzieci i młodzieży do lat 18, a także grupy 65+ jest tak ważne?
– Państwo powinno brać na siebie coraz większą odpowiedzialność za jakość usług, które świadczy służba zdrowia, ale też powinno w pewien sposób móc zaopiekować się obywatelami – mówi Dziennikowi Wschodniemu Moskal i przypomina, że darmowe leki dla osób powyżej 75. roku życia to był projekt, który trafił do 2 milionów osób.
– Teraz pula zostanie poszerzona o kolejnych 12 milionów, które będą mogły skorzystać z darmowych leków. Co więcej, podejmujemy wysiłek by pulę leków refundowanych, powiększyć o kolejnych kilka tysięcy. To będzie gigantyczne przedsięwzięcie, które sprawi, że budżety osób najbardziej obciążonych - rodziców i emerytów - będą trochę lżejsze. To też szczególnie ważne w naszym regionie. Mówiąc o Lubelszczyźnie mamy świadomość, że mimo tego gigantycznego skoku, który wykonało nasze województwo przez ostatnie osiem lat, wciąż jest najbiedniejszym regionem w Polsce – przyznał Michał Moskal i dodał, że pieniądze które trzeba by wydać na leki, będą mogły być spożytkowane na inne usługi, wypoczynek, spędzanie czasu z rodziną czy kształcenie.