29 osób weszło do powołanego przez prezydenta zespołu, którego zadaniem jest przygotowanie i wdrożenie Puławskiej Karty Mieszkańca. Plastikowy dokument ma zagwarantować puławianom szereg upustów i rabatów na usługi oferowane nie tylko przez samorząd.
Karty miejskie funkcjonują w wielu polskich miastach. Przykładowo "karta warszawiaka" pozwala na korzystanie z dziesiątek rabatów od biletów na mecze, przez wejściówki to parków rozrywki, teatrów, lokalnych sklepów, muzeów, księgarni, pływalni, czy restauracji. Karta gwarantuje również zniżki na bilety komunikacji miejskiej.
Na podobną kartę mogą liczyć puławianie zameldowani na terenie miasta. Za jej przygotowanie zabrali się lokalni urzędnicy. Jak informuje puławski Ratusz, celem karty będzie wzmocnienie poczucia tożsamości lokalnej mieszkańców, a także zwiększenie dostępu do usług oferowanych przez podmioty miejskie, jak i prywatne. Na jakie zniżki i rabaty będą mogli liczyć puławianie? O tym przekonamy się, gdy powołany zespół zakończy prace. W jego skład weszło 29 osób, w tym całe kierownictwo Urzędu Miasta, szefowie wydziałów, inspektorzy, a także dyrektorzy miejskich instytucji, takich jak Dom Chemika, Muzeum Czartoryskich, MOSiR, Biblioteka Miejska, MZK, czy ZUK.
Biorąc pod uwagę skład zespołu puławianie mogą spodziewać się zróżnicowania cennika usług w każdym z wymienionych podmiotów oraz wielu innych. To może oznaczać zniżki np. na bilety MZK, pływalnię przy Partyzantów, korty przy Wróblewskiego, tańsze bilety na wydarzenia w POK-u, wejściówki do MC itp. Do tej listy najpewniej dołączy część lokalnych przedsiębiorstw. W efekcie osoby płacące w Puławach podatki za korzystanie z tych samych usług będą mogli płacić trochę mniej, niż mieszkańcy innych gmin.