Kierowca o prawidłowej ostrości wzroku lub noszący okulary korygujące czy soczewki kontaktowe powinien przeczytać numery z nowej tablicy rejestracyjnej, znajdującej się w odległości minimum 20,5 metra. Jedna na dziesięć osób prowadzących samochód z trudnością wykonuje
to zadanie.
- Kierowcy z wadą wzroku, jadąc bez okularów czy soczewek kontaktowych, zbyt późno dostrzegają znaki, dlatego często wykonują gwałtowne manewry, powodując tym samym wiele niebezpiecznych sytuacji na drodze - mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. Ryzyko spowodowania wypadku przez kierowcę o ostrości wzroku mniejszej niż 0,5 dioptrii jest o 15 proc. większe niż u osób, które nie mają wady wzroku.
- Mimo że kierowcy, którzy w momencie starań o prawo jazdy nie mieli wady wzroku, nie są zobowiązani do powtarzania badań, to wzrok należy badać co 4 lata, bo wady mogą się pojawić lub pogłębić - mówi Anna Ujazdowska, specjalista chorób oczu z Gabinetu Okulistyczengo Ocus. - Częściej wzrok powinni badać kierowcy po 40 roku życia, bo szczególnie wtedy istnieje ryzyko osłabnięcia wzroku.
Jeśli kierowca odczuwa pieczenie oczu, łzawienie czy ma uczucie piasku to ostrzeżenie, że jego wzrok jest zmęczony i ma obniżoną ostrość widzenia.
- Pamiętajmy, by, wyruszając w dalszą trasę, robić przerwy, bo możemy nie zauważyć przeszkody na drodze, co może stać się przyczyną tragedii - ostrzega Zbigniew Weseli.