Nawet 15 lat może spędzić w więzieniu 47-letni Andrzej K. z Siedliszcza. Prokuratura postawiła mu zarzut usiłowania zabójstwa trzymiesięcznego synka Pawełka.
Pawełek trafił do szpitala z posiniaczoną buzią, poranioną głową i śladami poparzeń. Matka chłopca początkowo nie chciała powiedzieć, w jakich okolicznościach jej synek doznał tak poważnych urazów. Początkowo mówiła, że dziecko uderzyło się główką w kant łóżeczka. W końcu przyznała, że malucha pobił jego ojciec, bo za głośno płakał.
Policja zatrzymała Andrzeja K. pod zarzutem znęcania się nad dzieckiem. Prokurator był mniej łaskawy. Oskarżył go o usiłowanie zabójstwa. (szer)