Mężczyzna, który miał najprawdopodobniej podpalić mieszkanie w bloku przy ul. Skierki w Lublinie został zatrzymany przez policjantów.
Funkcjonariusze udali się dziś przed godz. 13 do mieszkania przy ul. Skierki na interwencję domową. – Mieli zgłoszenie o dziwnych odgłosach dochodzących z mieszkania na parterze – relacjonuje st. sierż. Kamil Karbowniczek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Kiedy jednak dotarli na miejsce, zastali zadymioną klatkę schodową. Paliło się właśnie w mieszkaniu na parterze. Natychmiast wezwali straż pożarną i razem ze strażakami ewakuowali lokatorów z 31 mieszkań.
Policjanci zatrzymali 52-letniego mężczyznę, który najprawdopodobniej podpalił swoje mieszkanie. W chwili zatrzymania mężczyzna był nietrzeźwy, miał 0,7 promila alkoholu w organizmie.
8 osób mieszkających w bloku z lekkim podtruciem gazami pożarowymi zostało przewiezionych do szpitali.
Straż pożarna przewietrzyła budynek i pozwoliła już na powrót lokatorów do mieszkań.