Policja zatrzymała 39-latka, który bez powodu zaatakował pasażerkę w Gorzowie Wielkopolskim. Mężczyzna nie wie, dlaczego to zrobił.
Nagranie, jakie pokazuje policja to jeden z dowodów w sprawie i materiał, który doprowadził mundurowych do napastnika. Kamera w autobusie komunikacji miejskiej w Gorzowie Wielkopolskim zarejestrowała wydarzenia z ostatnich dni lipca.
- Kobieta jechała autobusem Miejskiego Zakładu Komunikacji i siedziała na miejscu znajdującym się na końcu autobusu. Na wysokości ulicy Piłsudskiego wsiadł do autobusu nieznany jej mężczyzna, który kobietę obserwował – opisują sytuację mundurowi.
W pewnym momencie mężczyzna, bez słowa uderzył pasażerkę w twarz, a po chwili spokojnie wysiadł na najbliższym przystanku. Policji udało się namierzyć napastnika i zatrzymać w jednym z mieszkań w Gorzowie. 39-latek trafił do policyjnego aresztu, a prokuratura objęła ściganiem z urzędu to przestępstwo.
- Śledczy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili podejrzanemu zarzut naruszenia nietykalności cielesnej, przy czym czynu tego dokonał działając publicznie i bez powodu, przez co zlekceważył porządek prawny – informuje policja.
Mężczyzna przyznał się do winy, a podczas przesłuchania nie był w stanie wyjaśnić, co nim powodowało. Wobec mężczyzny prokurator zastosował dozór oraz zakaz kontaktowania i zbliżania się do pokrzywdzonej.